Jest źle, będzie gorzej
Data premiery w Polsce: 17 stycznia 2014"Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny" – choć cytat z szekspirowskiego "Romea i Julii" z pewnością jest już wyświechtany (i często nadużywany!), wprost doskonale opisuje najnowszą książkę Martyny Raduchowskiej. Jej debiut, "Szamanka od umarlaków", będący pierwszym tomem historii o Idzie Brzezińskiej, był arcyciekawą, lekką opowieścią o studentce psychologii, która widzi zmarłych. Tymczasem jej kontynuacja, Demon Luster, wcale nie jest już taka lekka. Autorka nadal jednak zachwyca nas pomysłem, świetnie wykreowanymi postaciami i ironicznym humorem.
"Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny" – choć cytat z szekspirowskiego "Romea i Julii" z pewnością jest już wyświechtany (i często nadużywany!), wprost doskonale opisuje najnowszą książkę Martyny Raduchowskiej. Jej debiut, "Szamanka od umarlaków", będący pierwszym tomem historii o Idzie Brzezińskiej, był arcyciekawą, lekką opowieścią o studentce psychologii, która widzi zmarłych. Tymczasem jej kontynuacja, Demon Luster, wcale nie jest już taka lekka. Autorka nadal jednak zachwyca nas pomysłem, świetnie wykreowanymi postaciami i ironicznym humorem.

Na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy nie czytałem tak dobrego fantasy stworzonego przez rodzimego autora. Już pierwszy tom o szamance był bardzo dobry, a drugi po prostu zachwyca pomysłem i bogactwem świata przedstawionego. Niemal od razu można zakochać się w żywych, barwnych postaciach – zwłaszcza w mojej ulubionej bohaterce, gderliwej ciotce, Tekli, której komentarze i przemyślenia są po prostu bezcenne. Zresztą Ida również jest niczego sobie - w Demonie luster nieco pogłębiono rys psychologiczny zarówno jej, jak i Kruchego (Chrupkiego!), co było doskonałym rozwiązaniem. Pojawia się też znana z pierwszego tomu dbałość o opisy, a choć niektórzy mogą zwrócić uwagę na ich długość, są tak dobrze wpasowane w historię, że czyta się je z prawdziwą przyjemnością. Demon luster z pewnością jest książką bardziej dojrzałą i mroczniejszą niż poprzednia część. Kończą się swawolne potyczki z pomniejszymi demonami, przepychanki słowne z ciotką i rudą czarownicą, bo przed Idą pojawia się problem znacznie większy niż wszystkie inne, które musiała rozwiązać w swej krótkiej karierze szamanki od umarlaków. Musi odnaleźć zdiabloną duszę Jednookiego Kanibala i przeprowadzić ją na drugi brzeg. Jeśli tego nie zrobi, odejdzie w niebyt, rozpłynie się po prostu. By jednak odzyskać duszę, trzeba spojrzeć na drugą stronę lustra, a mieszkający tam Kusiciel nie jest z tego powodu specjalnie szczęśliwy.
Ponieważ jednak szczęście Kusiciela nie obchodzi Idy tak bardzo jak zagrożenie rozpłynięciem się w niebycie, staje do walki o zdiabloną duszę. Musi ją oczyścić i przewieźć na drugi brzeg do czekającej tam zrozpaczonej żony owego Kanibala aka Kwiatkowskiego. Uzbrojona jedynie w determinację i sterty ksiąg, wspomagana przez Kruchego (Chrupkiego!), irytującą martwą ciotkę (która mimo swojego potencjalnie problematycznego stanu nie ma zamiaru milczeć), łapacza snów (który utył ostatnio i grozi mu pęknięcie) oraz nieodstępującego ją na krok Pecha (Pech również nie chce rozpłynąć się w niebycie), musi więc stawić czoło Demonowi Luster i wyrwać duszę z jego piekła. Szybko okazuje się, że istota ta ma bardzo mroczną przeszłość, z którą trzeba się skonfrontować. Na dodatek w tę całą i tak zagmatwaną sprawę zaczyna mieszać się Wydział Wewnętrzny i wredna jak cholera ruda wiedźma. Czy i tym razem Idzie uda się zwyciężyć? Przecież wyśniła swoją własną śmierć, a szamanka od umarlaków rzadko miewa sny o śmierci, które się nie sprawdzają.
Demon luster dostaje pięć gwiazdek, bo choć z niechęcią tę najwyższą ocenę wystawiam, nie mogę się przyczepić do niczego. Książka jest wciągająca, a intryga i klimat sprawiają, że próby przeszkadzania w czytaniu mogą kończyć się wybuchami agresji i uszkodzeniami fizycznymi osoby przeszkadzającej. Razem z pierwszym tomem tworzy świetne fantasy na pograniczu horroru, które można polecić absolutnie każdemu miłośnikowi gatunku.
Poznaj recenzenta
Michał TalaśkaPoznaj recenzenta
Adam Siennica


naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1992, kończy 33 lat
ur. 1994, kończy 31 lat
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1973, kończy 52 lat

