Forma serialu LEGO Star Wars: Droid Tales jest bardzo podobna do tej prezentowanej przez LEGO Star Wars: The Yoda Chronicles. Mamy więc dynamiczną, szybką akcję, która przepełniona jest specyficznym i prześmiesznym humorem znanym z każdej produkcji LEGO. Dzięki temu powstał serial dość uniwersalny - najmłodsi będą zachwyceni uproszczonymi gwiezdnowojennymi historiami, a starsi będą się śmiać z humoru i pokazywania wielu elementów Sagi w krzywym zwierciadle. Świetnie się to komponuje, a pod wieloma względami koncepcja jest bardziej przemyślana, mniej chaotyczna i ciut bardziej uniwersalna niż wspomniane Kroniki Yody.

W Polsce wydano na razie pierwszą część serialu, czyli dwa z pięciu odcinków. Akcja Opowieści Droidów rozgrywa się po zwycięstwie w Bitwie o Endor i skupia na C-3PO, który w towarzystwie R2-D2 opowiada historię Anakina Skywalkera. Innymi słowy - dostajemy trylogię prequeli Gwiezdnej Sagi w pigułce i z perspektywy C-3PO. Scenarzyści pięknie błyszczą pomysłowością i przedstawiają historię trochę inaczej oraz z dobrym dowcipem. LEGO zawsze imponowało humorem, więc nic dziwnego, że tutaj nie jest inaczej. Niektóre momenty potrafią bardzo rozbawić. Udaje się też szybko zjednać widzów nielubiących prequeli poprzez wykorzystanie postaci Jar Jar Binksa. Jego antyfani powinni być zachwyceni, a mnie twórcy naprawdę rozbawili jego osobą.

Animacja jest prosta, ale przyjemna dla oka i utrzymana w typowym stylu produkcji LEGO, a pewne ciekawe rozwiązania mogą wywołać u widzów chęć dostania niektórych statków w swoje ręce. Pomimo swojej prostoty jest ona dopracowana, więc po przyzwyczajeniu oczu do konwencji szybko można czerpać przyjemność z różnych wizualnych rozwiązań. Nie mam tutaj nic do zarzucenia. Oczywiście udaje się zbudować klimat Gwiezdnych Wojen poprzez przygodę i muzykę znaną z filmów, więc w tym aspekcie całość także gra jak trzeba.

Wydanie DVD trochę rozczarowuje. Chociaż dostępne jest ładne animowane menu, szybko pojawiają się zgrzyty. Brak jakichkolwiek dodatków w przypadku wydania takiego serialu to spora wada - można było dołączyć coś o kulisach lub jakieś wywiady. Jakiekolwiek drobiazgi o produkcji byłyby wskazane. Do wyboru mamy język angielski i polski dubbing. Polskie napisy niestety nie są dostępne. Oryginalny dubbing nie zachwyca, ale jego prostota sprawia, że z minimalną znajomością języka można śmiało oglądać. Polski dubbing jest nie najgorszy - serial ogląda się (słucha) zaskakująco przyjemnie w takiej formie.

‌LEGO Star Wars: Droid Tales to przyjemna propozycja dla fanów Gwiezdnych Wojen, którzy mogą zobaczyć odtworzenie historii z Sagi w krzywym zwierciadle z bardzo dobrze działającym humorem w stylu LEGO. Naprawdę znakomita zabawa dla widza w każdym wieku. Szkoda, że na płycie znajdują się tylko dwa odcinki.