This Is Us: sezon 1, odcinek 6 – recenzja
This Is Us trzyma formę w każdym odcinku. Bez wątpienia jest jednym z lepszych seriali tej jesieni. I tym razem twórcy nie zawiedli.
This Is Us trzyma formę w każdym odcinku. Bez wątpienia jest jednym z lepszych seriali tej jesieni. I tym razem twórcy nie zawiedli.
W najnowszym odcinku uwaga skupiona jest na wykonywanych przez bohaterów zawodach. Zaczynamy oczywiście odpowiednim momentem z przeszłości, będącym nawiązaniem do aktualnych wydarzeń. Tym razem jest to chwila, w której Rebecca i Jack zastanawiają się, czy wysłać uzdolnionego Randalla do prywatnej szkoły. Poznajemy też, jak wpłynęło to na nastawienie dorosłego już Randalla do swojej pracy. Poza tym w Career Days obserwujemy rozterki Kevina odnośnie trudności z odkrywaniem roli oraz relacje Kate z matką.
Lubię odcinki, jak ten, w których zrezygnowano z większych zwrotów akcji na rzecz osobowości postaci. W This Is Us wzajemne relacje bohaterów są bardzo ważne, dlatego epizody, w których dodatkowe je podkreślono, nie tylko są potrzebne, ale też wychodzą naprawdę sprawnie. W Career Days skupiono się na związku rodzice-dzieci. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, jakie decyzje Jacka i Rebeki doprowadziły dzieci w miejsce, w którym są teraz i co ukształtowało ich na takich a nie innych ludzi. Wchodzimy głębiej w ich związki między sobą i poznajemy wielowymiarowość postaci. Tym razem nie zobaczymy żadnego twistu. Cieszę się, że choć powszechne tutaj, nie są jedyną rzeczą, która utrzymuje ten serial w ryzach. W najnowszym odcinku to przeżycia bohaterów dotykają, a szokujące jest poznanie prawdy o pewnych relacjach.
Pochwały należą się także za budowanie warstwy fabularnej. Da się zauważyć, że w każdym epizodzie na pierwszy plan wysuwa się jakiś temat, który twórcy chcą przedyskutować. Tym razem mamy motyw pracy i robienia w życiu tego, co się lubi. Niby banalne, ale jednak aktualne i dotyczące nas wszystkich kwestie. Przy tym aspekcie swój moment miał Randall, który wypowiedzią o wiązaniu krawata kolejny raz potwierdził, że jest typem bohatera, którego nie da się nie lubić, a samą swoją obecnością wywołuje ciepło na sercu.
Po Career Days już chyba oficjalnie mogę przestać narzekać na postać Kevina. Wlano w niego duszę, której zabrakło w pierwszych odcinkach. Jego motywacje stają się jasne, a postępowanie nie razi już aż tak bardzo. Jeżeli chodzi o Kate, to dalej podążamy z nią przez problemy z otyłością. Co jednak ważniejsze, poznajemy, jak nadwaga wpłynęła na jej relacje z matką.
Najnowszy odcinek podkreśla też strukturę serialu polegającą na niewyciąganiu od razu na wierzch wszystkich faktów. Kilka wątków zostało rozpoczętych, ale wciąż nie dowiedzieliśmy się o nich niczego więcej. To zarazem plus i minus, bo z jednej strony obserwujemy rzeczywistą akcję i nic nie jest nam pokazywane na siłę i tłumaczone w infantylny sposób. Z drugiej jednak chciałoby się, aby pewne wątki zostały pociągnięte dalej.
Muszę przyznać, że Career Days to jeden z moich ulubionych odcinków tego serialu. Poznajemy w nim bardziej osobowość bohaterów, dowiadujemy się o przyczynach danego obrotu spraw, a co więcej, rozkoszujemy się klimatem, z którego serial jest znany. This Is Us utrzymuje wysoki poziom i to naprawdę cieszy.
Źródło: Zdjęcie główne: NBC
Poznaj recenzenta
Kinga PacakDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat