Ucieczka niedźwiedzicy - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 23 listopada 2022Joanna Bator, jedna z najbardziej uznanych polskich pisarek, laureatka Nagrody Literackiej Nike, po dobrze przyjętej powieści Gorzko, gorzko tym razem proponuje nam zbiór 16 opowiadań Ucieczka niedźwiedzicy.
Joanna Bator, jedna z najbardziej uznanych polskich pisarek, laureatka Nagrody Literackiej Nike, po dobrze przyjętej powieści Gorzko, gorzko tym razem proponuje nam zbiór 16 opowiadań Ucieczka niedźwiedzicy.
Joanna Bator ma w sobie nie tylko pisarską spostrzegawczość, lecz także empatię, która pozwala jej uważnie i ze zrozumieniem przyjrzeć się kreowanym przez siebie bohaterkom i bohaterom. Postaci z Batorowych opowieści nie zawsze można określić mianem atrakcyjnych, zazwyczaj są one jakieś takie przeciętne, niczym się nie wyróżniają ze swoimi codziennymi udrękami i drzazgami z przeszłości. To istoty nieszczególnie modne, takie, których nie spotkamy w popularnych serialach i mediach społecznościowych, a raczej na ulicach zapomnianego miasta, przed starym domem lub w miejskim autobusie. A mimo to ich historie wciągają, czasami wzruszają i fascynują, innym razem zadziwiają.
Na kartach książki Ucieczka niedźwiedzicy poznajemy kilkanaście postaci. W tytułowym opowiadaniu Marianna Polna, siedemdziesięcioletnia poetka i tłumaczka, planuje rozstanie z życiem. Właśnie tak to nazywa – „rozstanie z życiem”, bo woli unikać określenia „samobójstwo”. W Sadneess is a blessing, sadness is a pearl poznajemy mistrzynię świeckich ceremonii pogrzebowych, która w swoim ogrodzie znajduje mówiącego po angielsku żółwia. Stare buty to historia małżeństwa, które próbuje na nowo odnaleźć do siebie drogę. Szczególnie poruszające jest opowiadanie Trzy i pół godziny, w którym główna bohaterka każdą środę, od godziny dziewiątej do dwunastej trzydzieści, poświęca na znalezienie idealnego domu dla swojej rodziny. Wytrwałe i ciągnące się poszukiwania są jednak tylko iluzją, pozwalającą przetrwać w rzeczywistości, w której nie ma miejsca na marzenia.
W swoich opowiadań Bator zazwyczaj oddaje głos kobietom, przedstawiając ich doświadczenia i przeżycia. Jednak w historiach tworzących Ucieczkę niedźwiedzicy występują też wyraziste, potargane przez los postacie męskie. W Hotelu Sudety pojawia się Piotrek, przez innych nazywany jako Blady, Biały lub Ace. Chłopak tuła się po świecie, szukając swojego miejsca i łapiąc się każdej roboty, najczęściej na czarno. Schronienie i wytchnienie znajduje w niedziałającym przez lata hotelu Sudety. Widzę ciebie to z kolei opowieść interpłciowego Gienia, który od najmłodszych lat boryka się z niezrozumieniem i wewnętrznym rozedrganiem.
Najnowsza książka Joanny Bator nie jest typowym zbiorem opowiadań. Niektóre historie są na wskroś bliskie naszej rzeczywistości, inne ocierają się o realizm magiczny. Pisarka wróciła do swoich ulubionych motywów i miejscowości, które stały się charakterystyczne dla jej twórczości. Opowieści łączą się ze sobą poprzez postacie, miejsca i wydarzenia z dalekiej przeszłości, tworząc między sobą swoistą sieć. Nie ma przyczyn i skutków, jest tylko sieć – pisze Bator w jednym ze swych opowiadań. I dodaje: Taka sieć jest jak osobne opowiadanie, moje, twoje, które w pewnym momencie krzyżuje się z innym, nieprzypadkowym, a to łączy je we wzór niepowtarzalny jak płatek śniegu”.
Poznaj recenzenta
Agata DoboszDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat