Najnowsza recenzja redakcji
Tegoroczna odsłona „Banshee” to nie tylko najlepszy sezon z dotychczasowych, ale też jeden z najlepszych sezonów, jakie mogliśmy oglądać w ostatnich latach. Czegokolwiek. To po prostu idealna rozrywka dla dużych chłopców - mnóstwo inteligentnie podanej przemocy polanej sporą dawką seksu. Choć trzeba przyznać, że pod koniec sezonu tyle się działo, że na seks właściwie nie było już czasu. Ciut szkoda, ale nie żeby widz się tym przejmował w trakcie oglądania...
Bo finał sezonu to przede wszystkim wielka kulminacja. Czy raczej dwie kulminacje, bo wracając do zabawy tak często uprawianej w poprzednich sezonach "Banshee", mamy tu dwa równolegle prowadzone wątki z pokazywanymi na zmianę scenami. Z jednej strony Hood vs wojskowi, z drugiej Proctor vs gangsterzy. Każdy z nich oczywiście ze wsparciem, acz i tak oba wyzwania sprawiają wrażenie tych niemożliwych do wykonania: wejść na teren przeciwnika i załatwić wszystkich. Jeden idzie po to, by odbić przyjaciół, drugi „w imię zasad” (i przyszłych interesów). Idą więc, jak na finał przystało, a my równie obeznani co twórcy tego serialu z zasadami takich opowieści świetnie się bawimy, oglądając przygotowania, patrząc na determinację bohaterów, obserwując niespodzianki, jakie przygotowali dla wrogów, odliczając śmierci charakterystycznych postaci drugo- i trzecioplanowych przeciwników, które pojawiły się w tym sezonie. I trzymając kciuki za stałych bohaterów. Bo przecież skoro finał, to zgodnie z zasadami gatunku nie wszyscy powinni przeżyć. Raz, że tak po prostu musi być, dwa, że trzeba zrobić miejsce na nowe postacie w kolejnym sezonie. Dwie z nich nawet już pokazują się w tym odcinku – jedna to postać z przeszłości Hooda, którą widzimy w jego wspomnieniach, druga to brat Kurta, szef nazistowskiego Bractwa, które z pewnością będzie w przyszłym roku kolejnym kłopotem dla miasteczka.
[video-browser playlist="672241" suggest=""]
Zwykło się w takich sytuacjach mówić, że twórcy zostawiają furtki na fabuły przyszłych sezonów. Tu nie ma mowy o furtkach. Twórcy „Banshee” z subtelnością swego głównego bohatera w te miejsca, w których zwykle uchyla się furtki, strzelili z czołgowego działa, robiąc wielkie dziury, bramy na przestrzał, które jasno i wyraźnie zaprowadzą nas do czwartego sezonu. Co w połączeniu z kilkoma zaskakującymi zwrotami akcji w finale powoduje, że jak dla mnie istnieje już pierwszy naprawdę poważny powód, by rok 2015 się skończył: bo w styczniu 2016 będzie nowy sezon „Banshee”!
Starałem się to wszystko napisać tak, by praktycznie nie spoilerować, ale z jedną drobną rzeczą nie potrafię się powstrzymać. Wspomnę o finałowym żarciku, który z jednej strony sporo Wam zdradzi, ale z drugiej chyba jest w pełni czytelny przed seansem. A chodzi o...
Czytaj również: Cinemax zamawia 4. sezon „Banshee”
Nawet do końca nie wiem, czy mam rację, czy nadinterpretuję, ale mam przemożne wrażenie, że ostatnią niedopowiedzianą kwestią tego odcinka i całego sezonu, która powinna się znaleźć sekundę po ostatnim uśmiechu Proctora, jest jego cudnie w tej sytuacji wieloznaczne pytanie: "Are you looking for a job?".
Pokaż pełną recenzję
Sezony
Sezon 1
- Pilot (11 stycznia 2013)
- The Rave (18 stycznia 2013)
- Meet the New Boss (25 stycznia 2013)
- Half Deaf Is Better Than All Dead (1 lutego 2013)
- The Kindred (8 lutego 2013)
- Wicks (15 lutego 2013)
- Behold a Pale Rider (22 lutego 2013)
- We Shall Live Forever (1 marca 2013)
- Always The Cowboy (8 marca 2013)
- A Mixture of Madness (15 marca 2013)
Sezon 2
- Little Fish (10 stycznia 2014)
- The Thunder Man (17 stycznia 2014)
- The Warrior Class (24 stycznia 2014)
- Bloodlines (31 stycznia 2014)
- The Truth About Unicorns (7 lutego 2014)
- Armies of One (14 lutego 2014)
- Ways to Bury a Man (21 lutego 2014)
- Evil For Evil (28 lutego 2014)
- Homecoming (7 marca 2014)
- Bullets and Tears (14 marca 2014)
Sezon 3
- The Fire Trials (9 stycznia 2015)
- Snakes And Whatnot (16 stycznia 2015)
- A Fixer Of Sorts (23 stycznia 2015)
- Real Life Is The Nightmare (30 stycznia 2015)
- Tribal (6 lutego 2015)
- We Were All Someone Else Yesterday (13 lutego 2015)
- You Can’t Hide From the Dead (20 lutego 2015)
- All the Wisdom I Got Left (27 lutego 2015)
- Even God Doesn’t Know What to Make of You (6 marca 2015)
- We All Pay Eventually (13 marca 2015)
Sezon 4
- Something Out of the Bible (2 kwietnia 2016)
- The Burden of Beauty (9 kwietnia 2016)
- The Book of Job (16 kwietnia 2016)
- Innocent Might Be a Bit of a Stretch (23 kwietnia 2016)
- A Little Late to Grow a Pair (30 kwietnia 2016)
- Only One Way a Dogfight Ends (7 maja 2016)
- Truths Other Than the Ones You Tell Yourself (14 maja 2016)
- Requiem (21 maja 2016)

