Aktor z American Gods chce zagrać nowego Wolverine’a. I to jak najszybciej
Pablo Schreiber udzielił wywiadu, w którym dosadnie zapewnił, że chciałby w niedalekiej przyszłości wcielić się w rolę Wolverine'a.
Pablo Schreiber udzielił wywiadu, w którym dosadnie zapewnił, że chciałby w niedalekiej przyszłości wcielić się w rolę Wolverine'a.
Pablo Schreiber w ostatnim czasie dał się poznać szerokiej publiczności jako strażnik Mendez z Orange Is the New Black i Szalony Sweeney z serialu American Gods. Choć do tej pory pojawiał się on na ekranie przede wszystkim w rolach drugoplanowych, wygląda na to, że chciałby w ekspresowym tempie rozwinąć swoją karierę za pomocą produkcji komiksowych. W wywiadzie dla portalu Comic Book zapewnia on:
Kiedy dorastałem, byłem wielkim fanem postaci Daredevila i Wolverine'a. To dwóch moich ulubionych bohaterów i jeśli tylko miałbym szansę sportretować na ekranie któregoś z nich, zrobiłbym to bez zastanowienia. (...) Myślę, że Hugh Jackman na dobre pożegnał się już z rolą Logana. Wydaje mi się, że to doskonały czas na restart jego serii - może to pora na nowego Rosomaka.
Zobacz także: Wolverine staje się Venomem: Obejrzyj grafiki z nowej serii Marvela
Co ciekawe, brat Schreibera, Liev Schreiber, wcielił się już w rolę przeciwnika Wolverine'a, Sabretootha, w filmie X-Men Origins: Wolverine. Aktor uważa, że nie miałby nic przeciwko, gdyby na ekranie przyszło mu spotkać się z członkiem swojej rodziny.
Źródło: comicbook.com / zdjęcie główne: Netflix
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1982, kończy 42 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1990, kończy 34 lat
ur. 1979, kończy 45 lat