Źródło: rendersbyian.com

Firma Meta (dawny Facebook) twierdzi, że metawersa wyznaczą przyszłość technologii VR oraz AR. Dzięki nim mamy zyskać nową przestrzeń komunikacyjną, którą wykorzystamy zarówno w celach prywatnych, jak i zarobkowych. Zdaniem Zuckerberga wirtualne światy pozwolą nam nawiązywać relacje internetowe o wysokim poziomie immersji, gdyż mają stanowić cyfrowe przedłużenie naszego fizycznego świata. Stworzymy w nich swoje awatary, które będą mogły wchodzić w szeroko rozumianą interakcję z innymi użytkownikami sieci.

I choć wiele korporacji podchwyciło ten pomysł, w gronie zwolenników metawersów nie znajdziemy firmy Apple. Korporacja z Cupertino nie chce rozwijać się w tej gałęzi przemysłu technologicznego, mimo iż już wkrótce zaprezentuje swoje długo wyczekiwane gogle AR.

Mark Gurman z serwisu Bloomberg stwierdził, że według anonimowych informatorów Apple nie planuje tworzyć własnego metawersum. Gogle korporacji mają sprawdzić się jako narzędzie wykorzystywane w konkretnych sytuacjach i w ograniczonym czasie. Ten sprzęt posłuży m.in. do przeglądania treści, komunikacji czy angażowania się w konkretne gry, a nie do tworzenia alternatywnych rzeczywistości, w których wykreujemy swoje drugie życie.

Warto mieć oczywiście na uwadze fakt, iż nie jest to oficjalne stanowisko Apple, a informacje zasłyszane przez Gurman. O tym, czym tak naprawdę będą gogle AR od Apple, dowiemy się dopiero w dniu ich rynkowej premiery. A z dotychczasowych przecieków branżowych wynika, że tę zaplanowano na 2022 rok.

Zobacz także:

-

PlayStation VR2 ma być nową generacją wirtualnej rzeczywistości. Zapowiedziano też pierwszą grę

-

Oculus Quest zaliczył udany rok. Świetne wyniki sprzętu i gier VR

Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze