

Już wkrótce Tim Cook wkroczy na scenę i otworzy Worldwide Developers Conference 2020. W teorii jest to spotkanie zorganizowane z myślą o deweloperach, a w praktyce będzie próbą narzucenia nowej narracji w świecie technologii. Jeśli wierzyć plotkom, które krążą po sieci, tegoroczna edycja imprezy będzie kipieć od istotnych deklaracji i zapowiedzi.
Jednym z najważniejszych wystąpień może okazać się to, podczas którego Apple zapowie koniec ery Intela i poinformuje o przejściu na procesory od ARM w komputerach przyszłych generacji. Ponoć firma liczy na to, że przeskok na nową architekturę pozwoli tworzyć wydajniejsze i mniej zasobożerne podzespoły, a co za tym idzie – odchudzić laptopy i lepiej wykorzystać potencjał algorytmów sztucznej inteligencji, które coraz częściej wykorzystuje się do wspomagania pracy użytkowników komputerów osobistych.
Przecieki sugerują także, że podczas WWDC prawdopodobnie poznamy nową odsłonę systemu mobilnego z Cupertino, odświeżonego iMaca oraz nowe pudełko strumieniujące Apple TV 4K. Niewykluczone, że dowiemy się także czegoś na temat urządzeń AR/VR od Apple, o których ostatnio wspomina się coraz częściej.
Ze względu na restrykcje pandemiczne firma zdecydowała się przenieść konferencję do internetu i transmitować jej przebieg na żywo. Relacja z WWDC 2020 rozpocznie się 22 czerwca o godzinie 19 czasu polskiego. Transmisję z wydarzenia można śledzić na youtube’owym kanele korporacji:
Źródło: The Verge

