

Nie minęły jeszcze 3 miesiące od premiery Avengers: Endgame, ale wiemy już, że przedostatnia odsłona MCU stanie się najbardziej dochodową produkcją wszech czasów, osiągając w skali globalnej lepszy wynik niż Avatar. O takim obrocie spraw w trakcie Comic-Conu w San Diego poinformował prezes Marvel Studios, Kevin Feige.
W piątek na koncie obrazu Avengers: Koniec gry znajdowało się 2,7892 mld dolarów - film wciąż tracił około 500 tys. USD do dzieła Jamesa Camerona. Dystans ten albo został zniwelowany już wczoraj (nie znamy jeszcze rezultatów z soboty), albo dojdzie do tego dziś. Choć jeszcze w zeszłym tygodniu różnica wynosiła 7 mln USD, pod koniec obecności w kinach każdy z blockbusterów przechodzi proces ponownego liczenia przychodów z całego świata. Okazało się, że Endgame zainkasowało dzięki temu dodatkowe 2 mln USD.
Jedna z dwóch najważniejszych osób w Disneyu, Alan Horn, wystosował już krótkie oświadczenie w tej sprawie:
Warto dodać, że Feige w trakcie panelu Marvel Studios pozdrowił Jamesa Camerona.
Źródło: Variety / zdjęcie główne: Marvel/20th Century Fox

