Avengers: Endgame kontynuuje swój triumfalny marsz przez kina na całym świecie. W skali globalnej najnowsza odsłona MCU osiągnęła już jak do tej pory wpływy rzędu 1,482 mld dolarów - według wszelkich prognoz granica 2 mld USD powinna zostać przekroczona albo w trakcie kolejnego weekendu, albo zaraz po nim. Na tę kwotę składa się m.in. 33,1 mln USD z wtorku, przy czym mówimy tu jedynie o amerykańskim box office. To trzeci najlepszy wynik w historii jeśli chodzi o wtorki po weekendzie otwarcia. Na tym polu lepsze rezultaty osiągnęły produkcje Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy (37,3 mln USA - 22.12.2015) i Niesamowity Spider-Man (35 mln USD - 3.07.2012). Dla porównania, w analogicznym dniu Avengers: Wojna bez granic przyniosła wpływy rzędu 23,4 mln USD.

Tym samym całe MCU przyniosło już w skali światowej wpływy ponad 20 mld USD. Analitycy mają jednak spore wątpliwości, czy Koniec gry ostatecznie pokona Avatara w walce o tytuł najbardziej dochodowego filmu wszech czasów. O ile prognozy dotyczące rynku amerykańskiego (ponad 800 mln USD) i chińskiego (ponad 600 mln USD) mogłyby wskazywać na zmianę na fotelu lidera, o tyle w pozostałych rejonach globu produkcja Marvela musiałaby wciąż uzyskać ok. 1,4 mld dolarów wpływów, co zdaniem komentatorów będzie naprawdę trudne.

W Chinach najnowsza odsłona MCU cieszy się większą popularnością, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Według pierwszych wyliczeń w środę wygenerowała ona w tamtejszych kinach wpływy rzędu 74 mln USD (warto dodać, że był to dzień wolny od pracy), co daje już razem sumę 463 mln dolarów. Dzięki temu Avengers: Endgame stał się najbardziej dochodowym zagranicznym filmem w Państwie Środka, dystansując na tym polu produkcję Szybcy i wściekli 8.

Rośnie także liczba osób, które udają się na seans kilkukrotnie. Według portalu Fandango zainteresowanie kolejnymi seansami wśród tych, którzy już wcześniej zamawiali bilet na Koniec gry za pomocą serwisu, jest aż o 85% większe niż w przypadku Wojny bez granic.

Pojawiły się również pierwsze informacje dotyczące tego, że Avengers: Endgame będzie naprawdę mocno promowany przez Disneya w trakcie kampanii oscarowej. Erik Davis z Fandango wyjawia jeszcze, że już teraz odbył się specjalny pokaz dla członków Amerykańskiej Akademii Filmowej.

fot. Marvel

Zobacz także:

-

Spoilery

Avengers: Koniec gry - czy można wskrzesić poległych? Russo bronią kwestii Thora

-

Spoilery

Spider-Man: Daleko od domu - jak Avengers: Endgame wpłynie na fabułę filmu?