

Barbie Ferreira grała Kat Hernandez w Euforii, dopóki nie opuściła obsady w 2022 roku. Choć pojawiły się plotki, że doszło do kłótni między nią a twórcą Samem Levinsonem, to młoda aktorka wyjaśniła, że to była ich wspólna decyzja. Teraz gwiazda pojawiła się na niebieskim dywanie w Malcie przed niedzielną galą wręczenia Złotych Pszczół na Festiwalu Filmów Śródziemnomorskich. Podczas wydarzenia skomentowała przebieg swojej kariery po odejściu z popularnego serialu. Jest szczęśliwa.
Barbie Ferreira o swojej obecnej karierze
Odtwórczyni Kat Hernandez występuje teraz w broadwayowskim Cult of Love. Za to na ekranie można ją zobaczyć w House of Spoils. Ma już także zaplanowane dwa kolejne projekty: Mile End Kicks i Faces of Death. Aktorka stwierdziła, że instynkt każe pracować jej „ludźmi, którzy mają świeże pomysły i własny styl”. Dodała, że obecnie czuje się „wolna” w swojej karierze, ponieważ może pomagać w realizowaniu historii, które uważa spełniają ją twórczo.
Barbie Ferreira jest wdzięczna Euforii
Barbie Ferreira zdaje sobie jednak sprawę, że nie byłaby w tym miejscu, gdyby nie udział w Euforii. Powiedziała portalowi The Hollywood Reporter:
HBO - najlepsze seriale dramatyczne. Euforia daleko w tyle
Źródło: hollywoodreporter.com

