Kilka tygodni temu studio Warner Bros. zatrudniło scenarzystów filmu "The Flash", który ma zadebiutować w kinach 23 marca 2018 roku. Historią zajmują się twórcy hitu "The LEGO Movie" Phil Lord i Chris Miller. Ten pierwszy w jednym z niedawnych wywiadów powiedział co nieco o kinowej produkcji. Wygląda na to, że choć tytułowy przydomek nosiło w komiksach kilku bohaterów, w filmie protagonistą - tak jak w serialu - będzie również Barry Allen:

Wciąż pracujemy nad zarysem tej opowieści. To ciekawe doświadczenie, bo jest obecnie w telewizji bardzo popularny serial o tym bohaterze i próbujemy tak to rozegrać, aby nasz film mógł funkcjonować samodzielnie, obok serialu. Myślę, że idzie nam dobrze. U nas też Flashem będzie raczej Barry Allen, ale to będzie obraz ze swoja własną tożsamością, trochę inny od pozostałych obrazów o superbohaterach. Myślę, że widzom się spodoba, jestem optymistycznie nastawiony.

Czytaj także: Chris Pratt o swoim kontrakcie z Marvelem i „Pogromcach duchów”

Wiele wskazuje więc na to, że zarówno film, jak i serial będą mogły współistnieć niezależnie od siebie. W głównej roli w kinowym "The Flash" zobaczymy Ezrę Millera, który ma wcześniej wcielić się w tego bohatera w 1. części "Justice League Part One". Krążą niepotwierdzone plotki, że może nawet pojawić się w przyszłorocznym "Batman v Superman: Dawn of Justice".