Ben Affleck gościł w programie Stephena Colberta, gdzie opowiadał o zabawnej sytuacji, do której doszło na planie filmu Justice League. Okazuje się, że aktor przywłaszczył sobie jeden z batarangów, czyli narzędzie wchodzące w skład ekwipunku Batmana. Nie umknęło to jednak uwadze włodarzom studia Warner Bros., którzy wezwali Afflecka do zapłaty za kradzież.
Fani oczywiście domyślili się, że Affleck ukradł sprzęt. Wtedy aktor stwierdził jednak:
Zobacz także:
Niektórzy z komentatorów zwracają jednak uwagę na to, że opisana sytuacja tylko pozornie jest zabawna. Miałaby ona bowiem świadczyć o poziomie zaufania, jaki włodarze studia mają do swoich aktorów.
Przypomnijmy, że ostatnimi czasy batarang zatrzymał dla siebie ktoś jeszcze...:
Źródło: screenrant.com / zdjęcie główne: Warner Bros.
