

Jason Isaacs w rozmowie z Vulture potwierdził, że każdy członek obsady 3. sezonu Białego lotosu zarobił 40 tysięcy dolarów za odcinek. Jego zdaniem to dość niska suma jak na serial takiego kalibru, ale dodał: „faktem jest, że sami zapłacilibyśmy twórcom za udział w tym projekcie. Prawdopodobnie oddalibyśmy nerkę, jeśli byłaby taka potrzeba”.
Jason Isaacs o zarobkach w Białym lotosie
Ciekawe jest jednak to, że skoro każdy zarobił 40 tysięcy dolarów za odcinekBiałego lotosu, to nie było różnicy w wynagrodzeniach pomiędzy starszymi i młodszymi członkami obsady. Weterani dostali takie same pieniądze, co nowicjusze. W związku z tym Vulture spytało Jasona Isaacsa, czy jego zdaniem to sprawiedliwy podział.
Jason Isaacs miał także radę dla swoich młodszych kolegów po fachu: nie mogą być pewni tego, czy produkcja osiągnie sukces, ponieważ jest to całkowicie poza ich kontrolą. W tym kontekście wspomniał o roli Kapitana Haka w niesławnym Piotrusiu Panu z 2003 roku, po której niemal zakończył karierę:
Największy upadek zaliczyłem po roli w Piotrusiu Panu. Byłem naprawdę zrozpaczony, ale byłoby o wiele gorzej, gdybym uwierzył w bzdury, które szeptano mi do ucha — gdybym ślepo wierzył w jego sukces. To jest coś, co staram się przekazać młodym aktorom z Białego Lotosu, że nie mogą być pewni na sto procent rezultatów.
Przypominamy również, że 4. sezon Białego lotosu ma zadebiutować w 2026 roku.

