Cameron i „Battle Angel” wciąż możliwe

Oznacza to jednak, że na "Battle Angel" będziemy musieli poczekać kilka dobrych lat, wiedząc z jakim pietyzmem James Cameron przygotowuje swoje filmy. Najważniejsze jednak, że reżyser najbardziej kasowych obrazów w historii kina (liczonych bez inflacji :) ciągle wierzy w ten projekt. "Battle Angel" jest świetny, z mocną historią - mówi twórca. Jednocześnie Cameron dodaje, że bliższy jest mu jednak "Avatar" i to dziś dla niego najważniejszy projekt.

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami akcja filmu będzie działa się w XXVI wieku, 300 lat po tym jak społeczeństwa upadły zdziesiątkowane przez potężną wojnę, prowadzoną przy pomocy niezwykle zaawansowanych, nieznanych współcześnie technologii. W pewnym sensie będzie to postapokaliptyczna wizja świata - zapowiada Cameron. Liczebność ludzi na Ziemi powiększana jest przy pomocy cyborgów, więc jak mówi sam reżyser bycie cyborgiem nie jest niczym nadzwyczajnym. Alita, tytułowa bohaterka filmu, też jest cyborgiem. Wyglądająca na 14 lat dziewczyna ma ludzki mózg, jednak całkowicie sztuczne ciało. Zdekompletowaną, pozbawioną pamięci Alitę znajduje na złomowisku pewien człowiek, który postanawia ją naprawić i staje się jej przybranym ojcem.

Laeta Kalogridis napisze scenariusz bazując na trzech pierwszych komiksach Kishiro "Ido", "Alita" i "Hugo"