Nvidia zdominowała rynek kart graficznych dla graczy. Według najświeższej ankiety przeprowadzonej przez Steama, na liście najpopularniejszych kart wykorzystywanych przez użytkowników serwisu, aż 14 pierwszych pozycji zajmuje sprzęt od zielonej drużyny. Karty Nvidii zainstalowano w 54,66% komputerów ze Steamem. AMD przez lata nie było w stanie na równi rywalizować z tym monopolistą, ale w tym roku ma szansę odebrać Nvidii wielu klientów.

Firma podczas targów CES zaprezentowała długo wyczekiwane karty wykonane w architekturze 7 nm. Radeon VII ma być tak wydajny, jak RTX 2080 i będzie sprzedawany w takie samej cenie, czyli za 699 dolarów.

Przedstawiciele AMD podzielili się kilkoma informacjami na temat wydajności układu. Porównali go do tego, jak karta AMD Radeon RX Vega 64 radziła sobie w grach wykorzystujących DirectX 12 oraz technologię Vulkan. Podobno skok wydajności w Battlefield V wyniesie 35%, a w Strange Brigade nawet 42%. Uśredniony wzrost wydajności względem poprzedniej generacji ma być równy 25%, co pozwoli odpalać takie gry jak Devil May Cry 5 w rozdzielczości 4K i w 60 klatkach na sekundę.

Do tych danych trzeba oczywiście podchodzić z pewną rezerwą, dopiero niezależne testy wykażą, jak nowa karta sprawdza się w trakcie zabawy. Jedno jest jednak pewne - mamy tu do czynienia z modelem z najwyższej półki jakościowej. Do dyspozycji otrzymamy kartę z 16 GB pamięci HBM i 1 TB/s przepustowości podsystemu pamięci.

Zobacz także:

-

Karty Nvidia RTX trafiają do laptopów

-

Nvidia zaprezentowała kartę RTX 2060

Według wstępnych planów Radeon VII ma pojawić się na rynku już 7 lutego. Wtedy też dowiemy się, jak wypada na tle swojego głównego konkurenta, Nvidii RTX 2080.