Christian Bale miał już styczność z kinem superbohaterskim, wcielając się w Batmana w trylogii Christophera Nolana. W ostatnim czasie unikał jednak projektów komercyjnych, aż pojawiła się wiadomość, że zagra rolę antagonisty w filmie Thor: miłość i grom. W rozmowie z Total FILM ujawnił, że nie wiedział co oznacza MCU, a także zdradził swoje inspiracje. Przypomnijmy, że aktor wcieli się w Gorra, znanego jako rzeźnik bogów. Możemy spodziewać się, że zobaczymy w filmie postać, która ukróci życie wielu bóstw z Kinowego Uniwersum Marvela, a jednym z jego następnych celów będzie Thor. W rozmowie z Total FILM, aktor zdradził, że bardzo chciał współpracować z Taiką Waititim, reżyserem widowiska, więc odmowa nie wchodziła w grę. Okazuje się jednak, że nie znał on skrótu MCU (Kinowe Uniwersum Marvela).
Nawet nie przeszło mi to przez głowę. Później czytałem, że ludzie piszą: "Patrzcie! Dołączył do MCU!", a ja na to: "Co zrobiłem? Gó... tam, do niczego nie dołączyłem, dziękuję bardzo. Dziwiłem się, co to takiego MCU. Musiałem pytać, co to jest
W swoich inspiracjach, Bale wymienia Nosferatu, ale też muzykę Kate Bush.
Jest w nim oczywiście coś w rodzaju Nosferatu. Wiesz czym się zajmuje, bo widzisz to w jego imieniu, prawda? Ale popełniłem błąd i sprawdziłem go w Google. Okazało się, że biega w stringach. I pomyślałem, że zatrudnili nie tego aktora, co powinni. Na szczęście Taika Waititi szybko wyjaśnił, że nie będzie żadnego biegania w stringach. 
Dodał, że najczęściej w ramach inspiracji, oglądał teledysk Aphex Twin do utworu Come To Daddy.
fot. materiały prasowe
+14 więcej

Marvel - najpotężniejsze postacie 4. fazy MCU; miejsca od 50. do 26. 

Niewątpliwie Gorr wkrótce trafi do tej listy!
fot. Marvel
+19 więcej

Marvel - najpotężniejsze postacie 4. fazy MCU; miejsca od 25. do 1. 

fot. Marvel
+19 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj