

Christopher Nolan okazał się wielkim fanem Szybkich i wściekłych Reżyser Oppenheimera w wywiadzie dla podcastu InSession przyznał, że nie ma poczucia winy z powodu uwielbiania filmów o Domie Toretto.
Reżyser zdradził również, od której części najlepiej zacząć oglądanie serii:
Szybcy i wściekli: Tokio Drift nie zostali ciepło przyjęci w momencie premiery i do filmu długo przyległa łatka spin-offu, który można pominąć. Obecnie produkcja uznawana jest za jedną z najlepszych w całej serii, co potwierdzają rankingi IndieWire, The Washington Post, The Wrap i Collidera.
Chwalenie blockbusterów, które nie są uważane za przełomowe dzieła kinematografii, przez uznanych i nagrodzonych reżyserów nie jest niczym niezwykłym. W 2021 roku Paul Thomas Anderson przyznał, że uwielbia Venoma 2: Carnage oraz Shang-Chi i legendę dziesięciu pierścieni, które to filmy nie zebrały samych pochwał i nie liczyły się w oscarowym wyścigu.
Źródło: InSession/World of Reel

