CD Projekt
Cyberpunk 2077 miał trafić do graczy 19 listopada, jednak pod koniec października poinformowano, że tak się nie stanie. Twórcy zdecydowali się na kolejne przesunięcie premiery, tym razem o trzy tygodnie, by dopracować grę i "podnieść poprzeczkę" jeszcze wyżej. Można było spodziewać się, że taka decyzja nie zostanie dobrze przyjęta przez społeczność graczy, niektórzy poszli jednak zdecydowanie za daleko w swoich reakcjach i posuwali się nawet do wysyłania gróźb śmierci do deweloperów.
O sprawie jako pierwszy poinformował Andrzej Zawadzki, senior game designer ze studia CD Projekt RED. W swoim wpisie zaznacza on, że rozumie rozgoryczenie i złość graczy, ale tego typu zachowania są złe i nie można ich akceptować. I trudno się z tym nie zgodzić - takie sytuacje zdecydowanie nie powinny mieć miejsca.
Przypominamy, że nowa data premiery Cyberpunk 2077 to 10 grudnia 2020 roku. Gra zmierza na PC, Google Stadia oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One, a w roku 2021 doczeka się darmowej aktualizacji do PS5 i Xbox Series X/S.
Zobacz także:
Źródło: twitter.com