Czarna wdowa formalnie miała być początkiem nowej fazy rozwoju MCU. Przez pandemię koronawirusa i tym samym opóźnienia premiery, jednak nie udało się tego osiągnąć, bo pierwsze były seriale WandaVision oraz Falcon i Zimowy żołnierz. Jednak bazując na nowym komentarzu reżyserki, Cate Shortland możemy dowiedzieć się, jak ten film będzie różnić się od innych tytułów MCU. Wydaje się, bazując też na wiedzy z seriali, że to jest istotna sugestia dla całej nowej fazy budowy uniwersum. Tłumaczy też, czego świadomy jest Kevin Feige, szef Marvel Studios.
- Ekscytujące w tym filmie jest wprowadzenie legionu nowych postaci. Ważne jest to, że będą to postacie dwuznaczne. Powiedzmy, że oryginalna grupa postaci uniwersum było mniej więcej biało-czarna, a bohaterowie, którzy pojawią się, mają w sobie mrok. A to jest interesujące, ponieważ nie jest to coś, do czego jesteśmy przyzwyczajeni na ekranie. Jest to pod wieloma względami bardziej złożone. Niektóre postaci są trudniejsze. Myślę jednak, że widzowie chcą zmian i nie chcą wciąż oglądać tego samego. I Kevin jest tego świadomy, więc nie tylko rozwija to poprzez dodanie nowych kultury i różnych głosów, ale też poprzez pokazanie innych perspektyw na świat.
W skrócie więcej będzie więcej niejednoznacznych postaci, które nie będą ani papierowymi złoczyńcami, ani perfekcyjnymi bohaterami bez skazy.
fot. Marvel
+14 więcej
W USA i w innych krajach, w których jest Disney+, widzowie będą mogli wykupić dostęp do obejrzenia w domu w usłudze Premier Access. Kiedy będzie film dostępna dla każdego subskrybenta? Według nieoficjalnych wieści będzie to 6 października 2021 roku. Film trafi do polskich kin na początku lipca 2021 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj