Cosplayer Deadpoola został napadnięty. Powód? Czekał na autobus w przebraniu
Jeden z cosplayerów Deadpoola został napadnięty na przystanku tylko za to, że w przebraniu czekał na autobus.
Jeden z cosplayerów Deadpoola został napadnięty na przystanku tylko za to, że w przebraniu czekał na autobus.

W ostatnich dniach w związku z szerzącą się pandemią koronawirusa cały świat musi zmagać się z wieloma zjawiskami o niespotykanym do tej pory natężeniu. Choć przeważa międzyludzka solidarność, empatia i wzajemny szacunek, w obliczu większego zagrożenia niektórym z nas zwyczajnie puszczają nerwy. Z medialnych doniesień możemy wnioskować, że łatwo w obecnej dobie o zupełnie niezrozumiałe akty agresji. Ofiarą jednego z nich stał się australijski cosplayer Deadpoola.
Mężczyzna w kostiumie Pyskatego Najemnika zwyczajnie czekał na autobus na jednym z przystanków. Niedługo później został jednak zaatakowany przez przypadkowego przechodnia - obaj wdali się w kilkuminutową przepychankę, kończącą się jeszcze serią ciosów. Z relacji świadków zdarzenia wynika, że atakujący miał wykrzykiwać w kierunku cosplayera hasła o sianiu paniki w trakcie epidemii. Bójka została również uchwycona na wideo:
Random asshole tries to fight Deadpool while he's waiting for a bus. from r/PublicFreakout
Donoszący o całej sprawie portal ComicBook prosi, aby w czasie trudnych dni starać się panować nad swoim gniewem. Całą sprawę w żart postanowili obrócić użytkownicy Reddita; jeden z nich tak skomentował materiał:
Źródło: comicbook.com


Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premiery
Dzisiaj urodziny obchodzą
Carrie Coon
ur. 1981, kończy 40 lat
Justin Baldoni
ur. 1984, kończy 37 lat
Mischa Barton
ur. 1986, kończy 35 lat
Ed Helms
ur. 1974, kończy 47 lat
Craig Horner
ur. 1983, kończy 38 lat
Co o tym sądzisz?