fot. SIE
Już w lipcu Death Stranding trafi w ręce komputerowców. Twórcy gry postanowili zawczasu poinformować nas, jakim sprzętem powinniśmy dysponować, aby odpalić tytuł na swoim sprzęcie. Jak się okazuje, z uruchomieniem Death Stranding w rozdzielczości 1080p przy 60 klatkach większość z nas nie powinna mieć problemu. Gra będzie płynnie działać na kilkuletnich pecetach wyposażonych w tańsze modele procesorów i kart graficznych.
Minimalna i zalecana konfiguracja została udostępniona na twitterowym profilu Kojima Production:
Jak się okazuje, Death Stranding działa w 720p przy 30 klatkach nawet na procesorach AMD Ryzen 3 1200 oraz Intel Core i5-3470. O ile ten pierwszy ma zaledwie 3 lata na karku, to sprzęt Intela zadebiutował w 2012 roku i dziś można kupić go na serwisach aukcyjnych za niespełna 200 złotych. Minimalne wymagania związane z kartą graficzną też nie są przesadnie wygórowane – grę uruchomimy na kartach Nvidia GeForce GTX 1050 oraz AMD Radeon RX 560, kilkuletnich budżetowych modelach.
Do grania w 1080p przydadzą się nieco mocniejsze procesory Intela z 2017 roku bądź AMD Ryzen 5 1400 oraz nieznacznie wydajniejsze karty graficzne (GTX 1050 Ti bądź Radeon RX 570). Nawet przeskok z 30 klatek na 60 nie wywinduje wymagań pod niebiosa. Tu do płynnego grania wystarczy procesor Intela z linii i7 z 2012 roku bądź AMD Ryzen 5 1600 oraz karty Nvidia GeForce GTX 1060 bądź AMD Radeon RX 560. Niezależnie od docelowej rozdzielczości producent zaleca wykorzystanie 8 GB pamięci RAM.
Ze spełnieniem tego ostatniego wymagania pecetowcy nie powinni mieć problemu – z najświeższej ankiety Steama wynika, że aż 85% użytkowników platformy dysponuje co najmniej 8 GB RAM-u, a 46,48% korzysta z 16 GB pamięci lub więcej. Niestety, nie wiemy, jakie wymagania należy spełnić, aby odpalić grę w rozdzielczości 4K bądź przy wyższej liczbie klatek.
Death Stranding odpalimy zadebiutuje 14 lipca na platformach Steam oraz Epic Games Store.
Źródło: Engadget