

To nie wypanda to film animowany Disneya opowiadający o 13-letniej dziewczynce, która wskutek silnego stanu emocjonalnego przemienia się w gigantyczną, czerwoną pandę. Bajka wielokrotnie była doceniana przez krytyków i widzów za świetnie zrealizowany wątek dojrzewania oraz spojrzenie na to, jak nastolatki radzą sobie z niezręcznościami życia codziennego. 25 maja produkcja po raz pierwszy została wyemitowana na amerykańskiej stacji Disney Channel. Okazuje się, że pokazano ją w nieco innej wersji.
To nie wypanda - co zostało ocenzurowane na Disney Channel?
W jednej ze scen mama protagonistki, Ming Lee, konfrontuje Devona w sklepie, oskarżając go o spotykanie się z Meilin. W oryginalnym dialogu rodzicielka oskarża chłopaka o "zażywanie narkotyków". Aby puścić bajkę w telewizji, Disney zamienił to na "zażywanie rzeczy".

W kolejnej scenie Mei rozmawia z przyjaciółkami o nieudolnej próbie przekonania rodziców do kupienia biletów na koncert zespołu 4 Town. Jedna z dziewczynek, Abby, powiedziała, że jej opiekunowie porównali twórczość boysbandu do "muzyki do striptizu". Disney zamienił te słowa na "zmysłową muzykę".
W innej sekwencji Meilin mówi głośno "O cholera" po tym, jak potknęła się na ulicy. Na kanale Disney Channel te słowa zostały wyciszone. Poniżej możecie obejrzeć wszystkie zedytowane sceny w jęz. angielskim.
Film To nie wypanda jest dostępny na platformie streamingowej Disney+.
Zobacz także: To nie wypanda - recenzja filmu
O tych filmach Disneya nie pamiętasz. Warto je nadrobić
Przygotowaliśmy listę dziewięciu produkcji animowanych Disneya, które są niedoceniane wśród polskiej widowni, a zasługują na szansę. Uwaga: pojawiły się również tytuły, za które odpowiadał Pixar.
Źródło: thedirect.com

