E-sport pomoże "wyciągnąć dzieci z domów". Kuriozalna wpadka premiera Morawieckiego
Premier Mateusz Morawiecki wyjawił, że rząd za pomocą e-sportu chce "wyciągnąć dzieci z domów". Wpadka polityka ma absurdalne podłoże.
Premier Mateusz Morawiecki wyjawił, że rząd za pomocą e-sportu chce "wyciągnąć dzieci z domów". Wpadka polityka ma absurdalne podłoże.
Choć mamy dopiero styczeń, wiele wskazuje na to, że w walce o największą wpadkę roku już teraz pojawił się mocny faworyt. W trakcie wczorajszej dyskusji sejmowej w kwestii wotum nieufności dla ministra sportu i turystyki Kamila Bortniczuka głos zabrał m.in. premier Mateusz Morawiecki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że polityk podzielił się doprawdy osobliwą wykładnią na temat tego, w jaki sposób rząd zachęca najmłodszych Polaków do większej aktywności fizycznej.
I tak zdaniem Prezesa Rady Ministrów panaceum na palące problemy w typie wzrastającej skali otyłości dzieci, spędzania długich godzin przed komputerem bądź telewizorem czy nieustannych zwolnień z lekcji wychowania fizycznego może być doskonale znany naszym Czytelnikom e-sport. Tak, ten sam rodzaj aktywności codziennej, który siłą rzeczy jest nierozerwalnie powiązany z długotrwałym przesiadywaniem przed monitorem.
Oddajmy głos samemu premierowi:
Nie jest w tej chwili jasne, czy Mateusz Morawiecki zaliczył wyłącznie kuriozalną wpadkę językową, czy też nie do końca wie, czym jest sam e-sport. Jeden z uczestników debaty sejmowej próbował swoim "Ale e-sport polega na tym, że się siedzi" wypunktować wykładnię polityka, jednak jego słowa pozostały bez odpowiedzi.
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów ani sam premier jak do tej pory nie pokusili się o sprostowanie wypowiedzi.
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
Źródło: TVN24
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1990, kończy 34 lat
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1973, kończy 51 lat