fot. materiały prasowe
"Joseph Kosinski naciska gaz i się nie zatrzymuje" - tak jeden z dziennikarzy opisuje nowy film reżysera o Formule 1. Już w tym miesiącu zobaczymy Brada Pitta w pędzącym bolidzie podczas ekscytujących wyścigów. Wygląda na to, że produkcja Warner Bros. i Apple'a jest obiecującym blockbusterem, idealnym na nadchodzące wakacje.
Profesjonalni kierowcy oceniają film F1: nie dla fanów sportu
F1 - pierwsze opinie
Choć tym razem obserwujemy aktorów w bolidach, a nie odrzutowcach, wciąż odczuwalne są ślady po docenianym Top Gun: Mavericku. Potwierdza to m.in. Erik Davis, co oczywiście traktuje jako dużą zaletę nowego filmu Josepha Kosinskiego. Stwierdził, że dzięki temu film ogląda się niczym "oldschoolowy, letni hit". Podobnie jak w przypadku Top Guna, F1 jest również określane jako "niesamowita przejażdżka", podczas której rezonujemy z kierowcami, obserwując ich poczynania z szybko bijącym sercem.
F1: Film to nie tylko wyścigi, ale również emocje - i w filmie również ich nie brakuje. Niektórzy stwierdzili nawet, że nie spodziewali się aż tak emocjonalnych sekwencji. Tymczasem dziennikarka Maude Garrett pochwaliła historię, w której nie brakuje adrenaliny, serca i zabójczego tempa.
fot. Apple TV+Film stoi również genialnymi występami aktorskimi. Choćby Clayton Davis zachwalał pierwszoplanową rolę Brada Pitta, a także Damsona Idrisa, który błyszczał u jego boku. Chłopaka pochwalono za młodzieńczy duch oraz niesamowitą charyzmę. Show kradną również Kerry Condon i Javier Bardem.
Pochwalono również ścieżkę dźwiękową filmu, która stała się również ważną częścią kampanii promocyjnej. Przypomnijmy, że w soundtracku znalazły się światowe gwiazdy muzyki pop, takie jak Tate McRae, ROSE czy Doja Cat. Dziennikarz Tim Chan stwierdził, że utwory doskonale współgrają z dynamicznymi scenami wyścigów.
Co ważne - ten film ma stanowić frajdę nie tylko dla zapalonych fanów Formuły 1, ale również osób kompletnie niezaznajomionych z tematem. Przykład stanowi opinia jednego z dziennikarzy, który stwierdził, że Joseph Kosinski sprawił ten film "dostępnym dla wszystkich".
Do powstania tego tekstu posłużono się opiniami opublikowanymi na platformie X. Wszystkie wpisy możecie znaleźć w poniższej galerii.
Premiera filmu została zaplanowana na 27 czerwca 2025 roku.
Zobacz także: Co dalej z licencją F1? Umowa wygasa w tym roku
Źródło: x.com