fot. materiały prasowe
The InSneider to portal opierający się na informacjach podchodzących od scooperów oraz insiderów. Choć część newsów okazuje się prawdziwa, warto podchodzić do nich z rezerwą. Natomiast ostatnio donieśli o rzekomym nowym projekcie Roba Marshalla, znanego z pracy nad musicalami (Chicago, Mała syrenka). Podobno to on wyreżyseruje Facetów i laleczki, remake znanej produkcji z lat 50. Za ten film odpowiada studio TriStar Pictures, należące do Sony.
Faceci i laleczki - co wiadomo o nowej wersji musicalu?
Faceci i laleczki to historia, którą widzowie mogli obserwować na Broadwayu oraz w filmie z Marlonem Brando i Frankiem Sinatrą. Remake jest planowany już od lat. W 2003 roku Marshall otrzymał ofertę, zaraz po premierze Chicago. Odrzucił ją jednak, oznajmiając The Guardianowi, że zamierza zrobić sobie przerwę z musicalami. Wygląda jednak na to, że teraz jest chętny pracować nad tym filmem.
Pierwotnie główne role mieli zagrać Channing Tatum oraz Joseph Gordon-Levitt, natomiast obaj aktorzy opuścili projekt. Nie wiadomo jeszcze, kto ich zastąpi.
Źródło: worldofreel.com