Fot. Disney
Lee Jung-jae zagrał Mistrza Sola w serialu Gwiezdne wojny: Akolita. Bohater był niekwestowanym ulubieńcem fanów. Teraz aktor podzielił się swoimi przemyśleniami na temat głośnej anulacji produkcji po jednym sezonie. W rozmowie z portalem EW przyznał, że czekał na kontynuację i ta wiadomość go zaskoczyła.
Ulubieniec fanów reaguje na anulację Akolity
Jak wiecie, moja postać umarła w 1. sezonie. Więc i tak nie pojawiłbym się w kontynuacji, gdyby taka powstała. Ale jeśli chodzi o mnie, naprawdę podobał mi się styl pisania Leslye Headland. Uważam, że jest świetną scenarzystą i reżyserką, która ma talent, jeśli chodzi zarówno o opowiadanie historii, jak i tworzenie ciekawych postaci znaczących struktur w fabule. Dlatego osobiście bardzo czekałem na 2. sezon z nią na czele.
Lee Jung-jae nie traci jednak nadziei, że Lucasfilm może jeszcze zmienić zdanie.
Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że w przyszłości może się coś zmienić. Nigdy nie ma pewności, co się wydarzy. Naprawdę chciałbym zobaczyć rozwinięcie historii Leslye z 2. sezonu.
Gwiezdne Wojny - największe błędy filmowego uniwersum