fot. materiały prasowe
Reklama
28 listopada br. odszedł David Prowse, aktor wcielający się przed laty w kultową i najbardziej rozpoznawalną postać uniwersum Gwiezdnych wojen - Dartha Vadera. Teraz współpracujący z nim niegdyś aktorzy wspominają go z rozrzewnieniem i oddają mu swoisty hołd. Mark Hamill, który wcielał się w Luke'a Skywalkera, filmowego syna Vadera, na swoim Twitterze napisał:
To naprawdę smutne, że David Prowse odszedł. Był dobrym człowiekiem i kimś znacznie więcej niż tylko Darthem Vaderem. Aktor-mąż-ojciec, odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego, trzykrotny brytyjski mistrz podnoszenia ciężarów (...). Kochał swoich fanów tak samo mocno, jak oni kochali jego.
Prowse'a na oficjalnym koncie na Instagramie uhonorował również Lucasfilm pisząc, że długo będzie się o nim pamiętać.
https://www.instagram.com/p/CIL5sKSg8GB/
Twórca Star Wars, George Lucas, powiedział:
David dał Vaderowi fizyczność, która była dla tej postaci absolutnie niezbędna. Sprawił, że z kartki papieru przeniósł się na duży ekran - z imponującą posturą i sposobem poruszania się, które idealnie pasowały do intensywności i charakteru prezencji Vadera. David był gotów na wszystko i przyczynił się do sukcesu tej niezapomnianej, tragicznej postaci. Niech spoczywa w pokoju.
Poniżej możecie przeczytać, co inni ludzie związani z Gwiezdnymi wojnami lub po prostu z kinem napisali o kulturyście:
Prowse wystąpił w przesłuchaniu do dwóch ról - Chewbakki i Vadera. W jednym z wywiadów w 2008 roku wyjawił, dlaczego zdecydował się na Lorda Sithów:
Cóż, jeśli pomyślisz o wszystkich filmach, które kiedykolwiek widziałeś, w których występowali ci dobrzy i ci źli... Zawsze zapamiętujesz tego złego.
Źródło: starwars.com, comicbook.com, deadline.com
Reklama
Powiązane osoby
Reklama
