fot. Lionsgate
Keanu Reeves w rozmowie z CBS News przyznał, że jego serce mówi mu wprost: chce nadal grać Johna Wicka w hitowej franczyzie kina akcji. Wygląda jednak na to, że przynajmniej w najbliższym czasie nie będzie to możliwe.
John Wick 5 nie jest pewny
Keanu Reeves podał powód zdrowotny: na ten moment nie ma szans, by zagrał Johna Wicka, ponieważ jego kolana są w takim stanie, że uniemożliwiają mu wcielanie się w takie postacie. Jest to efekt wypadku, do którego doszło w 2024 roku na planie filmu Anioł stróż w reżyserii Aziza Ansariego. To właśnie podczas pracy nad tą komedią poważnie uszkodził kolana.
Co prawda osoby ze studia Lionsgate wyrażały się optymistycznie o ewentualnym powrocie Johna Wicka, ale taki projekt na razie nie powstaje. Sam reżyser Chad Stahelski mówił, że w luźnej rozmowie poruszali tę kwestię, ale nie ma żadnego planu, pomysłu ani wizji na taki film. Filmowiec ma najbliższe lata zapełnione rozmaitymi projektami, na czele z Nieśmiertelnym z Henrym Cavillem, do którego prace ruszą w 2025 roku.
Wątki z Harry’ego Pottera, których zabrakło w filmach, a serial może to naprawić
Przypomnijmy, że zakończenie Johna Wicka 4, w którym postać zginęła, było pomysłem Keanu Reevesa. Chciał dać mu dobrą kulminację, która zapewni Johnowi spokój, którego nie miał od śmierci żony. Co prawda podczas promocji Johna Wicka 4 Stahelski mówił, że mieli alternatywne zakończenie pokazujące Johna Wicka żywego. W związku z pokazami testowymi postawiono na to, które ostatecznie wykorzystano, bo widzowie woleli takie niedomówienie. Choć jest sugestia jego śmierci, nie zostało to dosadnie pokazane. Z tego powodu od premiery krążą teorie o tym, że John Wick mógł przeżyć. Nawet producent Basyl Iwanyk przyznał, że zgodzili się na takie zakończenie, chcąc pozostawić sobie to niedomówienie jako małą ewentualność na przyszłość.
John Wick pojawi się w 2025 roku w kinach w małej roli w filmie Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka. Premiera w czerwcu 2025 roku.
Źródło: variety.com