Joker 2 nie jest filmem w planach studia Warner Bros, ponieważ zapowiadano opowieść o tej postaci jako jednorazowy eksperyment. Jednak wielkie sukcesy komercyjne często weryfikują plany, więc kto wie, co przyniesie przyszłość? Joaquin Phoenix z całą pewnością jest na to otwarty.

Aktor w rozmowie z Rolling Stone wyjaśnia, że przed zagraniem Jokera, filmy komiksowe nie były w kręgach jego zainteresowania. To jednak zmieniło się wraz z nakręceniem tej świetnie ocenianej produkcji. Jego zdaniem Joker to taka postać, która nie jest niczym ograniczana przy opowiadaniu historii.

Oto co jeszcze powiedział: 

Zachary Levi, czyli filmowy Shazam pochwalił Jokera na Instagramie. Uważa, że jest to świetne kino.

https://www.instagram.com/p/B3VL3g_FB-y/?utm_source=ig_web_copy_link

Mark Bridges, nagradzany kostiumograf, który pracował z Phoenixem przy Wadzie ukrytej oraz Mistrz, odpowiadał za kostiumy w Jokerze. W nowym wywiadzie zdradza, że w scenariuszu ostateczny wizerunek Jokera był inny, ale to właśnie sam Bridges podjął decyzję, żeby zmienić na wersję, którą widzieliśmy w kinie. Podkreśla, że zależało mu ukazanie tego wiarygodnie, bo jego ciuchy musiały być tanie i pozbawione stylu. Natomiast zwykły codzienny strój musiał oddawać jego niedojrzałość, czyli pokazać, jak miałby się ubierać człowiek, który traktuje siebie jako małego chłopca i miesza z mamą. Chciał podkreślić tę niezręczność i dziecięcość, bo wie że pewnie cały czas chodzi w tych ciuchach od lat. Przyznaje też, że jedną z inspiracji był wygląd Jokera granego przez Cesara Romero - ściślej chodzi o wykorzystanie odpowiedniej dawki zieleni.

Zobacz także:

-

Joker - wyniki box office z weekendu otwarcia wyższe niż przypuszczano

-

Joker - ewakuacja kina w USA. Harmonogram prac drażnił Phoenixa

fot. Warner Bros.