Jonathan Majors zawsze przejawiał toksyczne zachowania? Są podobno dowody na jego niewinność
Jonathan Majors jest na ustach wszystkich w branży, ale nie ze względu na nową rolę, a domniemaną napaść na kobietę. Pojawiły się nowe doniesienia w tej sprawie.
Jonathan Majors jest na ustach wszystkich w branży, ale nie ze względu na nową rolę, a domniemaną napaść na kobietę. Pojawiły się nowe doniesienia w tej sprawie.
Jonathan Majors został aresztowany w sobotę 25 marca w Nowym Jorku za rzekomą napaść na kobietę. Oskarżenia obejmują między innymi duszenie i nękanie. Przedstawiciel aktora natychmiast przekazał mediom, że jego klient jest niewinny. To oczywiście nie wystarczy, aby załatwić całą sprawę. Obrońca Jonathana Majorsa Priya Chaudhry, przekonuje jednak w prasie, że aktor jest "całkowicie niewinny" i "jest prawdopodobnie ofiarą". Dodaje, że w tym momencie szybko zbierane są wszystkie dowody dla prokuratora okręgowego z nadzieją, że wszystkie zarzuty zostaną natychmiast wycofane. Chaudhry zapewnia, że istnieje nagranie wideo z pojazdu, w którym miało dojść do rzekomego incydentu, a nawet zeznania świadków znajdujących się wtedy w pobliżu pojazdu.
Z oświadczenia dowiadujemy się, że policja w Nowym Jorku odpowiedziała na wezwanie do mieszkania w Chelsea. Majors został zatrzymany bez stawiania oporu w sobotę wieczorem. Według władz, domniemana ofiara, 30-letnia kobieta, została zabrana do szpitala z "drobnymi obrażeniami głowy i szyi".
Jonathan Majors - od zawsze przejawiał toksyczne zachowania?
Po informacji o zatrzymaniu aktora, do sieci trafiać zaczęły inne zarzuty stawiające Majorsa w negatywnym świetle. W zeszłym miesiącu filmowiec A.B. Allen (Rough Draft) wspomniał na Twitterze o pewnym aktorze, którego określił "złośliwym, okrutnym, nadużywającym swoich przywilejów człowiekiem, zarówno zawodowo, jak i w życiu prywatnym". Teraz Allen potwierdził, że chodziło mu Majorsa, ale odmówił podzielenia się czymś więcej, bo musiałby ujawnić ludzi, którzy zostali skrzywdzeni.
Współzałożyciel Society Theatre i aktor/reżyser z Broadwayu, Tim Nicolai rozwinął tę kwestię stwierdzając, że "ludzie z Yale i szersza społeczność NYC wiedzieli o nim od lat. Jest socjopatą i krzywdzicielem i tak mówią o nim praktycznie wszyscy." Zapytany o to, dlaczego on i inni nie wypowiedzieli się wcześniej, Nicolai zauważył, że to by oznaczało konieczność ujawnienia się jako ofiary wielu osób, które skrzywdził. Dodaje, że to nie jest tak, że "słyszał" o nim takie rzeczy, on dostaje teraz sporo wiadomości tekstowych od ludzi, którzy wspominają jego nieprzyjemne zachowania.
W takiej sytuacji należy oczywiście brać tego typu doniesienia z przymrużeniem oka, ponieważ mogą to być bezpodstawne oskarżenia, a Allen jak i Nicolai wypowiadają się tylko w mediach, zatem sprawa ta nie jest kierowana na drogę prawną. Tak samo należy poczekać z piętnowaniem aktora i oczekiwać na decyzje sądu, ale już teraz Majors odczuwa skutki całego zajścia. Niedawno debiutująca reklama armii amerykańskiej z aktorem została wycofana po tym, jak wyszły na jaw informacje o zarzutach. Może to oznaczać spore finansowe straty, bowiem sam spot kosztował podobno około 2,2 mln dolarów. Przypomnijmy, że Majors jest obecnie niezwykle istotną częścią Kinowego Uniwersum Marvela, gdzie wciela się w Kanga Zdobywcę. Na razie Disney i Marvel nie udzieliły komentarza.
Źródło: variety.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1974, kończy 50 lat