"Arrow" i "The Flash" wytyczyły kierunek kolejnym serialom opartym na komiksach DC. Spin-off szykowany przez Grega Berlantiego, Andrew Kreisberga, Marka Guggenheima i Sarę Schechter ma oferować widzom podobny poziom rozrywki, a także przedstawić zupełnie nowego łotra, z którego dotychczas nikt nie korzystał.

- Spin-off będzie bardzo podobny, do crossoverów, które mogliście oglądać w "Arrow" i "The Flash". Dla nas najważniejsze jest to, by z robić z tego "własny" serial i na tym teraz się skupiamy. Znacie bohaterów, ale musimy sprawić, że produkcja ta będzie miała własną tożsamość - powiedział Berlanti.

Czytaj także: „Top Gear” bez Jeremy’ego Clarksona? To możliwe!

Wiemy na pewno, że w serialu zobaczymy Brandona Routha jako Raya Palmera/Atoma, Caity Lotz wcielającą się w Sarę Lance/Black Canary, Victora Garbera jako Dr. Martina Steina oraz Wentwortha Millera w roli Leonarda Snarta/Captain Cold. Producenci potwierdzają, że w serialu zobaczymy jeszcze przynajmniej 3 innych bohaterów z komiksów DC, którzy nigdy nie byli widziani w TV.

- Wybraliśmy najpopularniejszych bohaterów, jakich udało nam się wprowadzić do seriali. Prowadzimy właśnie castingi do trzech kolejnych ról. Mnie najbardziej ekscytuje fakt, że jedną z nich jest kobieta, czyli kolejna superbohaterka. Chcemy też, by główny łotr był godny i odpowiedni. Wiemy już z kogo skorzystamy. To będzie popularny złoczyńca, którego nigdy nie widzieliście w telewizji - dodał Berlanti.