fot. YouTube (Olympics)
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu jakiś czas temu dobiegły końca. To dobry moment na przypomnienie ceremonii otwarcia w Londynie w 2012 roku, kiedy to królowa Elżbieta II, a raczej osoba przebrana za nią, zeskoczyła z helikoptera w towarzystwie Jamesa Bonda, wówczas granego przez Daniela Craiga. Całe wydarzenie zostało wyreżyserowane przez Danny'ego Boyle'a, a o jego kulisach w swojej książce A Voyage Around the Queen napisał Craig Brown.
Kulisy lotu spadochronem królowej Elżbiety II z Jamesem Bondem
Okazuje się, że inspiracją stojącą za całym pomysłem był jeden z filmów o agencie 007. Chodzi o Szpiega, który mnie kochał z 1977 roku z Rogerem Moorem w roli głównej. To właśnie w tej produkcji pojawia się scena, w której legendarny agent zjeżdża z ośnieżonego klifu i otwiera w locie spadochron z flagą Wielkiej Brytanii.
Brown wspomniał też o tym, jak ze swoją ekipą wybrał się do królowej, by zapytać o to, jak powinna wyglądać jej dublerka. Królowa zapytana o to, czy jest zainteresowana wzięciem udziału w takim pomyśle, odpowiedziała że jej jedynym warunkiem jest to, aby móc powiedzieć: "Dobry wieczór, panie Bond."
Źródło: deadline.com