

W warszawskich Złotych Tarasach już w sobotę, 9 listopada będzie można zrobić sobie zdjęcia w kuli z filmu Listy do M. Pożegnania i powroty. Niecodzienna fotobudka będzie dostępna dla wszystkich osób odwiedzających galerię, co jest świetną okazją do wybrania się z bliskimi na film i przy okazji zrobienia kilku pamiątkowych fotek. Wizualizację śnieżnej kuli można zobaczyć na poniższym plakacie, przygotowanym przez Multikino.

Listy do M. Pożegnania i powroty – fabuła, premiera
W filmie zbliżają się kolejne Święta Bożego Narodzenia. Wszyscy szykują się do Wigilii i rodzinnego biesiadowania. Padają obietnice i deklaracje, których niełatwo dotrzymać... Ale w Święta wszystko jest możliwe! Mel (Karolak) ambitnie rozwija własną firmę Mikołajową. Jako poważny biznesmen i odpowiedzialny mężczyzna stawia sobie za cel zorganizowanie uroczystej kolacji wigilijnej. Szybko jednak okazuje się, że to zadanie go przerasta. Dodatkowo, w swoim młodszym pracowniku Grześku (Pietruczuk), dostrzega odbicie dawnego siebie – młodego chłopaka, który popełnia te same błędy. Mel postanawia przerwać ten zgubny wzorzec i zrobić wszystko, by uchronić Grześka przed kolejnymi pochopnymi decyzjami! Karina (Dygant) i Szczepan (Adamczyk) pragną wreszcie spędzić spokojne, normalne święta – bez kłótni, bez stresu i nieoczekiwanych niespodzianek. Jednak los ma wobec nich inne plany... Gdy nagle pęka rura i zalewa im mieszkanie, do ich domu trafia Lucek. Oczywiście, nie sam, lecz w towarzystwie kolejnej "ofiary", Japończyka Józka. Widząc, co się szykuje, Szczepan postanawia działać.
Film Listy do M. Pożegnania i powroty można już od wczoraj obejrzeć w kinach w całej Polsce.
Źródło: multikino

