

Obsada aktorskiej wersji Masters of the Universe właśnie się poszerzyła o dwa nowe nazwiska. James Purefoy (Rzym, The Veil) oraz Charlotte Riley (Na skraju jutra, Peaky Blinders) odegrają kolejno króla Randora i królową Marlenę. Tym samym będą ekranowymi rodzicami Nicholasa Galitzine'a - odtwórcy roli He-Mana.
Masters of the Universe - co wiadomo o filmie aktorskim?
Historia skupia się na 10-letnim księciu Adamie, który rozbija się na Ziemi w swoim statku kosmicznym. Zostaje on odseparowany od swojego miecza mocy. Tylko on łączy go z jego domem na planecie Eternia. Odszukanie go zajęło mu dwadzieścia lat. Teraz książę Adam musi dotrzeć do swojego domu i bronić go przed siłami Szkieletora. Aby jednak pokonał takiego potężnego przeciwnika, musi n odkryć tajemnicę swojej przeszłości i zostać He-Manem - najpotężniejszym człowiekiem w galaktyce.
W aktorskim filmie Masters of the Universe oprócz wyżej wspomnianych gwiazd zagrają również: Sam C. Wilson jako Trap Jaw, Hafthor Bjornsson jako Goat Man, Alison Brie jako Evil-Lyn, Idris Elba jako Duncan i Kojo Attah jako Trip-Klop. Natomiast Jared Leto wcieli się w Szkieletora. Reżyserem produkcji jest Travis Knight.
Premiera filmu Masters of the Universe została zaplanowana na 5 czerwca 2026 roku.
Aktor gotowy do roli He-Mana - ma fryzurę i mięśnie. Gwiazda Deadpoola jako Czarodziejka
Źródło: hollywoodreporter.com

