Marvel
Fani produkcji Marvel Studios w dalszym ciągu muszą uzbrajać się w cierpliwość i czekać na kolejną odsłonę MCU. Najbliższą okazją do spotkania z ekranowym światem Avengers i spółki stanie się serial Disney+, WandaVision, którego pierwszy odcinek zadebiutuje 15 stycznia. Nie ulega wątpliwości, że ten rok był naprawdę trudny dla wszystkich miłośników superbohaterów; skoro jednak wielkimi krokami zbliża się Boże Narodzenie, postanowiliśmy wykorzystać refleksyjną tonację i jednocześnie osłodzić Wam oczekiwanie na powrót Waszych ulubionych herosów.
Stworzyliśmy więc ranking obejmujący najlepsze improwizowane sceny MCU tudzież te, które początkowo nie znajdowały się w scenariuszach poszczególnych filmów. Dla nas samych wielkim zaskoczeniem było odkrycie, jak wiele z sekwencji zostało wymyślonych już na samym planie, będąc najczęściej realizacją pomysłów aktorów i reżyserów, które zgłaszali oni w toku prac nad daną produkcją.
To zestawienie może być dla Was sentymentalną w wydźwięku podróżą przez całe Kinowe Uniwersum Marvela. Zawarto w nim bowiem wiele improwizacji najwyższych lotów; zwycięzca rankingu mógł być tylko jeden i jesteśmy niemal pewni, że przynajmniej w przypadku lidera zgodzicie się z naszym opartym na subiektywnych odczuciach wyborem...
MCU - najlepsze sceny improwizowane
Źródło: Screen Rant/Ranker/Heroic Hollywood