Nowe szczegóły 2. sezonu Stranger Things. Czemu nie ma zamówienia?
Podczas rozmowy z dziennikarzami na TCA twórcy Stranger Things Netflixa wyjawili nowe informacje o 2. sezonie.
Podczas rozmowy z dziennikarzami na TCA twórcy Stranger Things Netflixa wyjawili nowe informacje o 2. sezonie.
Serial Stranger Things zadebiutował niedawno, a już mówi o nim cały świat. Z każdym dniem serial nabiera na popularności, a widzowie coraz częściej go chwalą. Platforma Netflix jeszcze oficjalnie nie zamówiła 2. sezonu, ale wszystko wskazuje na to, że to formalność, a twórcy mają już plan. Brak zamówienia wyjaśnia szef Netflixa.
- Zawsze chcemy trochę poczekać i przemyśleć proces. Kiedy coś publikujemy po raz pierwszy, mamy pomysł jak to może się rozwinąć, ale ważne dla nas jest, by najpierw pozwolić serialowi żyć własnym życiem - tłumaczy.
Czytaj także: Analiza muzyki Stranger Things
Matt Duffer, współtwórca serialu, potwierdza, że w finale 1. sezonu sugerowali w jakim kierunku pójdzie kolejna seria.
- Will żył w Upside Down, tym innym wymiarze, przez prawie tydzień, więc wpływ na niego nie może być dobry. Przejście do innego wymiaru wciąż jest otwarte, więc to też nie jest dobre. Jest w tym świecie większa mitologia stojąca za wydarzeniami z 1. sezonu. Zakończyliśmy sezon w takim tonie, by jeśli ludzie będą chcieli i Netflix też, możemy to kontynuować - wyjaśnia.
Traktują 2. sezon jak kinowy sequel filmu, niż kolejną serię. Dlatego skupiają się na rozbudowie i kontynuacji historii. Zobaczymy inne napięcia i bohaterowie będą zmagali się z innymi problemami. Będzie też całkowicie inna struktura sezonu. Chcą utrzymać ton, ale chcą, by nowy sezon sprawiał inne wrażenie.
- Nie chodzi o po prostu wzięcie nowego, większego i twardszego potwora. Chcemy, by 2. sezon był inny, może nawet mroczniejszy, ale wciąż miał tę rozrywkową frajdę - tłumaczą.
Czytaj także: Nawiązania i inspiracje w Stranger Things
Potwierdzają, że powrócą bohaterowie z 1. sezonu, bo widzowie zakochali się w tych postaciach. Chcą robić kolejne sezony tak długo, póki będzie to naturalne. Nie chcą doprowadzić do sytuacji, gdzie widzowie przestaną oglądać, bo zrobią coś gorszego. Chcą zakończyć wszystko z klasą
Zdradzają, że post-produkcja serialu trwała do ostatniej minuty. Dosłownie skończyli nad nim pracy tuż przed jego premierą.
Źródło: deadline.com / zdjęcie główne: Netflix
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat