Nowinki o „Thor 2” i „Captain America: The Winter Soldier”

McFeely i Markus zdradzają, że przy "Thor: Mroczny Świat" pracowała cała grupa scenarzystów. Najpierw Chris Yost wymyślił historię, potem niedawno zmarły Don Payne ("Thor") napisał pierwszą wersję scenariusza. W międzyczasie pojawił się jeszcze Robert Rodat ("Szeregowiec Ryan") i wówczas swoje 5 minut przy scenariuszu dostali oni. Mówią, że po nich ktoś jeszcze go poprawiał. Zapewniają fanów, że armia scenarzystów przy jednym tekście nie zawsze kończy się chaosem i obiecują, że dobrze im to wyszło. O filmie mówią, że będzie w nim o wiele więcej akcji w Asgardzie i okolicznych królestwach.

Natomiast o "Captain America: The Winter Soldier" mówią, że zmieniła się koncepcja. Pierwotnie w filmie miało być sporo scen retrospekcji z czasów II wojny światowej, a teraz będzie ich zaledwie kilka. Jedną ze zmian jest także zwiększenie roli Black Widow (Scarlett Johansson).

Opowiadają, że akcja rozgrywa się po "Avengers", ale widzowie bez problemu będą mogli wciągnąć się w opowieść, nie oglądając wcześniej "Avengers" czy "Captain America: Pierwsze starcie". Wydarzenia poprzednich filmów wpływają na tempo "The Winter Soldier" - ma być ono o wiele szybsze.

Scenarzyści obiecują, że w obu filmach będzie ukrytych wiele smaczków dla fanów komiksów. Więcej ma być ich w "Captain America: The Winter Soldier".

"Thor: Mroczny Świat" zadebiutuje w listopadzie. "Captain America: The Winter Soldier" w przyszłym roku.