Według najnowszych informacji Joby Harold (Robin Hood, King Arthur: Legend of the Sword) został zatrudniony do kompletnego przepisania scenariusza z poprawkami. Oznacza to, że dostaje on więcej czasu na prace nad tekstem, niż jakby miał jedynie wprowadzać poprawki w określonych miejscach. Praktycznie przepisuje całość od nowa modyfikując wedle swojej woli i zgodnie z wytycznymi.

Czytaj także: Dubbing w Loganie - o co wy się oburzacie?

Przypomnijmy, że cały zarys historii został napisany przez Chrisa Millera i Phila Lorda, którzy potem musieli porzucić projekt na rzecz niezatytułowanego filmu o Hanie Solo. Temat przejął Seth Grahame-Smith, ale zrezygnował z powodu różnic kreatywnych. Następnie za scenariusz wziął się Rick Famuyiwa, który miał też wyreżyserować. On też zrezygnował z powodu różnic kreatywnych.

Na razie nie wiadomo, kto stanie za kamerą filmu The Flash. Z uwagi na dzisiejsze doniesienia możemy spodziewać się opóźnienie daty premiery, która pierwotnie była planowana na 2018 roku. Szczególnie, że Ezra Miller, czyli tytułowy Flash niedługo będzie zajęty pracą na planie sequela filmu Fantastic Beasts and Where to Find Them.