Oficer i szpieg - jak krytycy przyjęli film Romana Polańskiego?
Na Festiwalu Filmowym w Wenecji pokazano produkcję Oficer i szpieg w reżyserii Romana Polańskiego - do sieci trafiły pierwsze recenzje.
Na Festiwalu Filmowym w Wenecji pokazano produkcję Oficer i szpieg w reżyserii Romana Polańskiego - do sieci trafiły pierwsze recenzje.
Film Oficer i szpieg od samego początku 76. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji wzbudzał liczne kontrowersje. Przypomnijmy, że jego włoscy producenci grozili usunięciem obrazu z konkursu głównego w reakcji na słowa przewodniczącej jury, argentyńskiej reżyserki Lucrecii Martel - kobieta mówiła choćby, że jej zdaniem nie sposób ocenić dorobku artystycznego twórcy bez odwołania do oskarżeń, z jakimi w swoim życiu musiał mierzyć się Roman Polański. Więcej o całej sprawie przeczytacie tutaj.
Tymczasem wczoraj odbył się premierowy pokaz filmu, natomiast do sieci trafiły już pierwsze recenzje. Wygląda na to, że krytycy są podzieleni w kwestii jego oceny. W chwili powstawania tego tekstu na portalu Rotten Tomatoes uwzględniono na razie 8 tekstów, z czego jedynie połowa jest pozytywna - średnia ocen ukształtowała się zaś na poziomie 6,35/10. Krytycy Guardiana i London Evening Standard przyznali produkcji 4 gwiazdki w 5-punktowej skali, jednak dziennikarz IndieWire wystawił filmowi zupełnie przeciętną notę C-. Oto fragmenty niektórych recenzji:
- To historia warta opowiedzenia, a Polański, współscenarzysta Robert Harris i aktor Jean Dujardin robią to ze skrupulatnie serwowaną gracją i łatwością. Rezultatem jest film przewrotnie pozbawiany serca i duszy. (...) Jedną z największych przyjemności w trakcie oglądania Oficera i szpiega jest mistrzostwo w aspekcie technicznym - pisze Hollywood Reporter.
- Udramatyzowanie przez Polańskiego sprawy Dreyfusa owocuje filmem ustawionym na trwałych fundamentach, jednak wciąż wybudzającym poczucie niedosytu, być może dlatego, że Polański myśli, iż to historia o nim samym - ocenia Variety.
- Ten film mówi coś niezwykle prawdziwego i naglącego na temat świata, w którym dziś żyjemy - recenzuje krytyk portalu rogerebert.com.
- To solidny, dobrze zrealizowany przykład rzemieślniczej roboty, który przywodzi na myśl meble z epoki wiktoriańskiej: stworzone, by przetrwać, stworzone, by je używać. Im dłużej na to patrzysz, tym wzbudza twój większy zachwyt - pisze Guardian.
- Polański oczywiście w pewien sposób rozumie, jak społeczeństwa pozbywają się outsiderów, tak, jak odporny system walczy z ciałem obcym, jednak nieprzychylni widzowie mogą dojść do wniosku, że stara się przez to obwinić antysemityzm za jego potraktowanie w Hollywood. (...) Ten film jedynie imituje bycie szczerą i zniuansowaną diagnozą niesprawiedliwości - ocenia IndieWire.
- Roman Polański to żaden nowy Emile Zola w tej ślamazarnej powtórce ze sprawy Dreyfusa. (...) Reżyser poległ na polu najważniejszego wymogu dramatu historycznego: trzymaniu widowni w niepewności, nawet jeśli wie ona, jak ta historia się potoczy - donosi The Wrap.
Źródło: Rotten Tomatoes / zdjęcie główne: materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat