Duża ustawa medialna, o której było głośno w ostatnich miesiącach miała wejść w życie 1 lipca tego roku. Oznaczało by to, że wraz z początkiem roku 2017 media publiczne (TVP, Polskie Radio i PAP) stałyby się mediami narodowymi. Co ważniejsze - zmiany te miały pociągnąć za sobą zmianę opłaty abonamentowej.

Duża ustawa medialna wprowadzić miała powszechną opłatę audiowizualną, która zastąpiłaby obecny abonament radiowo-telewizyjny. Opłata ta miała być obowiązkowa dla wszystkich, posiadaczy odbiorników, a jej należność (15 zł) doliczana byłaby do opłat za prąd.

Czytaj także:  Jak oglądamy seriale? Wyniki badań Netflixa

Jednak póki co - ustawa została odrzucona. Okazuje się bowiem, że przy tak poważnych zmianach wymagana jest akceptacja Unii Europejskiej, co może trwać od 8 do 18 miesięcy, a w niektórych przypadkach jeszcze dłużej.

Rząd planuje teraz wprowadzić w życie ustawy pomostowe, które nie wymagają akceptacji UE. Pierwsza z nich dotyczy Rady Mediów Narodowych, a druga finansowania mediów publicznych. Prawdopodobnie oznacza to, że możemy spodziewać się nowelizacji starej ustawy.