

Według oficjalnych informacji nowy film Quentina Tarantino Pewnego razu... w Hollywood do końca weekendu zobaczyło w polskich kinach 286 798 widzów. Są to jednak dane zawierające również pokazy przedpremierowe produkcji. Dystrybutor UIP nie podaje wyniku samego weekendu, dlatego nie wiadomo jak produkcja poradziła sobie w tym okresie. Dla przypomnienia Nienawistna ósemka zgromadziła w pierwszy weekend 113 925 widzów, Django - 96 339 widzów, a Bękarty wojny - 101 561 widzów. Można zatem założyć, że Pewnego razu... poradziło sobie najlepiej wśród ostatnich produkcji Tarantino.
Akcja filmu dzieje się w 1969 roku. Jego bohaterami są gwiazdor telewizji Rick Dalton oraz kaskader i jego dubler Cliff Booth. Panowie próbują odzyskać swój blask i pozycję kolejnym projektem, przy okazji szukając dla siebie miejsca w nowym Hollywood. Jednym z wątków filmu są morderstwa dokonywane przez bandę Mansona.
Zobacz także:
Źródło: sporwkinie.blogspot.com/zdjęcie główne: materiały prasowe

