foto. materiały prasowe

Piotruś Pan i Wendy to nowy aktorski remake Disneya, który doczekał się zalewu negatywnych ocen ze strony widzów w serwisach IMDb i Rotten Tomatoes. Doszło zatem do tzw. bombardowania widowiska złymi notami.

Bombardowanie ocen jest w ostatnim czasie dużym problemem branży rozrywkowej, a Disney dobrze już te kwestie zna. Dostało się chociażby filmowi Eternals za reprezentację LGBTQIA+, a podobnie było też w przypadku animacji Buzz Astral. Powody bombardowania nie zawsze jednak dotyczą różnorodności czy mniejszości seksualnych, bo też dostało się chociażby filmowi Legion Samobójców od Jamesa Gunna, który został zbombardowany złymi ocenami przez fanatyków Zacka Snydera.

Piotruś Pan i Wendy na ten moment w serwisie Rotten Tomatoes ma 62% pozytywnych recenzji ze strony krytyków, ale jeszcze pod koniec kwietnia średni procent ocen widzów wskazywał na 22%, a jeszcze niedawno spadł do 13%. W tym momencie jednak wyłączono widoczność ocen publiczności przy tym tytule. Jest to bezprecedensowe posunięcie ze strony Rotten Tomatoes. Wcześniej w tak wyraźny sposób nie reagowano na bombardowanie ocen, ale na razie brak komentarza ze strony władz serwisu.

Rotten Tomatoes

Warto jednak zauważyć, że prawdopodobnie nie chodziło o sam niski procent, ale podjęto walkę z mową nienawiści i kontami, które zostały niedawno założone. Wydaje się, że trudno znaleźć idealne rozwiązanie na bombardowanie ocen, ale też same agregatory ocen nie są idealne i nie da się zmierzyć jakości filmu ocenami liczbowymi. Będziemy jednak śledzić, jakie kroki będą podejmować portale tego typu.

fot. Disney

Zobacz także:

-

Strażnicy Galaktyki 3 online - kiedy na Disney+? Spekulacja odnośnie daty

-

Disney+ - będą strategiczne zmiany. Treści zostaną usunięte na zawsze