

The Room, którego reżyserem jest Tommy Wiseau, to w świecie kina prawdziwa legenda. W USA do dziś trwają dyskusje na jego temat - wszystko przez to, że mamy tu do czynienia z jedną z najgorszych produkcji w historii X Muzy. Proces powstawania obrazu doczekał się nawet osobnego filmu, tegorocznego The Disaster Artist.
Na swoim koncie na Twitterze Wiseau został zapytano najpierw o to, czy chciałby nakręcić produkcję osadzoną w świecie Gwiezdnych Wojen:
Reżysera zapytano również o ewentualne stworzenie którejś z odsłon Kinowego Uniwersum DC:
Warto jednak zauważyć, że Wiseau nie nakręcił żadnego pełnometrażowego filmu od 14 lat. Co ciekawe, zgłaszał on swoją kandydaturę do wyreżyserowania produkcji The Fantastic Four z 2015 roku.
Źródło: Heroic Hollywood / zdjęcie główne: Disney/Chloe Productions


