

Po oburzającej decyzji Joaquina Phoenixa o porzuceniu roli w filmie z wątkiem homoseksualnym, w sieci pojawiły się nowe plotki dotyczące innej produkcji, czyli NapoleonaRidleya Scotta. Już wcześniej donoszono o "dziwnym" zachowaniu aktora wobec reżysera tuż przed rozpoczęciem zdjęć pod koniec 2022 roku. To miało przyczynić się do szybkich poprawek w scenariuszu, rzekomo dokonanych przez Paula Thomasa Andersona. Reżyser opowiedział Total Film o tej sytuacji, przyznając, że miała miejsce zaledwie dziesięć dni przed rozpoczęciem produkcji.

Na platformę streamingową Apple TV+ trafiła już reżyserska wersja Napoleona, z dodatkowymi 48 minutami materiału. Scott stwierdził, że preferuje tę wersję od oryginalnej, którą widzowie mogli zobaczyć w kinach.
Źródło: worldofreel.com

