fot. Marvel Studios
Stanley Tucci to świetny aktor, który w ostatnim czasie nabrał na popularności. W 2024 roku wystąpił m.in. w nagradzanym Konklawe razem z Ralphem Fiennesem. W swojej karierze do różnego rodzaju nagród był łącznie nominowany 74 razy, z czego 34-krotnie wygrywał. Raz został nominowany do Oscara za rolę drugoplanową w filmie Nostalgia anioła.
Fani MCU pamiętają go jednak z wcielenia w inną postać, a mianowicie poczciwego naukowca Abrahama Erskine'a, który w początkowej fazie filmu był ogromnym wsparciem dla Steve'a Rogersa zanim ten jeszcze przeszedł eksperyment, który uczynił z niego superżołnierza. Okazuje się, że to jedna z ulubionych ról aktora w jego karierze. Podzielił się tym z Variety:
Najbardziej emocjonalne momenty w MCU
Źródło: cbr.com