

Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie jest filmem, który jak żaden inny, może "pochwalić" się sporą liczbą scen wyciętych z finalnego obrazu. Wśród takich scen miała być m.in. ta, w której Kylo Ren torturował najlepszego przyjaciela swojego ojca, Chewbaccę. Aktor Joonas Suotamo w swojej autobiografii ujawnił, że takie sceny zostały zrealizowane.
Aktor w swojej książce wspomina, że Adam Driver wcielający się w Kylo Rena, był bardzo przekonujący w tej scenie i być może dlatego ostatecznie nie znalazła się w filmie. Twórcy mogli uznać, że jest zbyt mroczna i nie pasuje swoim tonem do reszty.
Adam nie odzywał się zbyt wiele w trakcie przerw, nawet pomimo faktu, że aktorzy byli przyjaciółmi. Joonas przekazał, że Adam był tak przekonujący w usuniętej scenie tortur, że rzeczywiście przerażał. Scena mogłaby po prostu sprawić, że film byłby zdecydowanie zbyt mroczny.
Źródło: comicbookmovie.com

