

Trylogia Prequeli Star Wars w momencie premiery miała więcej krytyków niż zwolenników. Krytykowano słaby scenariusz, drętwe dialogi, nieudolne aktorstwo czy efekty specjalne, które nie zawsze były najwyższej jakości. Mocno oberwało się aktorom. Problemy natury psychologicznej miał chociażby Jake Llyod wcielający się w młodego Anakina Skywalkera, czy później Hayden Christensen. Znienawidzono też postać Jar Jar Binks. George Lucas miał na niego znacznie większe plany, ale na widok wszechobecnej krytyki komediowej postaci zdecydował się je zmienić, a jego rolę w kolejnych filmach ograniczyć. Po latach Trylogia jest wspominana jednak z nostalgią, a to dało szansę na stworzenie nowego komiksu z... Jar Jarem w roli głównej.
Uciekinier - pełny zwiastun filmu science fiction. Ale ma zaskakujący klimat!
Kieran McKeown jest odpowiedzialny za warstwę wizualną nowego komiksu zatytułowanego po prostu Star Wars: Jar Jar Binks. Scenariusz do niego pisał Marc Guggenheim oraz... Ahmed Best, czyli odtwórca roli Gunganina. Komiks ma się ukazać na początku 2026 roku i opowie o losach postaci po Zemście Sithów. Okazuje się, że Jar Jar miał wkład w budowanie Rebelii. O czym dokładnie będzie komiks?
Beq to postać, która pojawiła się już w innym aktorskim projekcie ze świata Star Wars i... również została zagrana przez Ahmeda Besta. To Rycerz Jedi, który uratował Grogu ze świątyni w trakcie Czystki. Komiks będzie okazją do tego, żeby przekonać publiczność do postaci Jar Jara, a także lepiej poznać Beqa.

Najsilniejsze postaci z Mandoverse
Źródło: screenrant.com

