J.J. Abrams wciąż szykuje film o Supermanie, który powstaje niezależnie od produkcji Legacy. Nie jest wykluczone, że w drugim z dzieł David Corenswet założy nowy kostium.
Ponad 2 lata temu pojawiły się doniesienia, że reżyser
J.J. Abrams pracuje nad nowym filmem o Supermanie. Za scenariusz tej produkcji ma odpowiadać znany w Stanach Zjednoczonych pisarz, dziennikarz, aktywista społeczny i autor komiksów,
Ta-Nehisi Coates. Od początku zamysł był taki, by na ekranie została pokazana alternatywna, czarnoskóra wersja Człowieka ze Stali (najprawdopodobniej Calvin Ellisa z Ziemi-23) - akcja rozgrywałaby się w innej rzeczywistości, uwypuklając m.in. wpływ postaci Supermana na ruch praw obywatelskich w USA.
Jak się teraz okazuje, pomimo przygotowań do uruchomienia nowego DCU Abrams wciąż szykuje rzeczoną produkcję. Krótkim "Tak" w serwisie Threads potwierdził to sam
James Gunn, który jeszcze w zeszłym roku zapewniał, że historie z
Superman i dzieła Abramsa nie będą w żaden sposób powiązane.
Gunn zdradził także, że
David Corenswet, który w
Legacy wcieli się w głównego bohatera, podczas castingu miał spore problemy ze zmieszczeniem się w kostium Henry'ego Cavilla - przymierzali go wszyscy główni faworyci do roli. Co ciekawe, w tym samym czasie w sieci pojawiły się doniesienia, według których strój Supermana w
Legacy "nie będzie taki, jakiego oczekujemy".
DCU - 28 postaci, których udział w projekcie potwierdził James Gunn
Superman: Legacy ma zadebiutować w kinach 11 czerwca przyszłego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h