Warner Bros.
Do sieci właśnie trafiły pierwsze reakcje na film Superman - za kilkanaście godzin oficjalnie zniesione zostanie również embargo na jego recenzje. Podobnie jak w przypadku wielu innych wstępnych opinii, tak i produkcja Jamesa Gunna spotkała się z ciepłym przyjęciem wśród komentatorów w mediach społecznościowych. Składa się jednak tak, że na światło dzienne wyszła jeszcze jedna ważna informacja związana z nadchodzącym dziełem: w Supermanie zagrał Polak.
O sprawie jako pierwszy w naszym kraju raportuje facebookowy profil Watching Closely. Jego autorzy zauważyli, że w obsadzie filmu w serwisie IMDb wymieniony został Marcin Harasimowicz aka Martin Harris, który miał wcielić się w małą rolę generała armii Borawii (przypomnijmy, że potężny złoczyńca Ultraman nazywany jest "Młotem Borawii"). Z naszych ustaleń wynika, że pojawia się on na ekranie wraz z prezydentem fikcyjnego kraju, będąc tak jego doradcą, jak i kimś w rodzaju ochroniarza.
Instagram/Martin_Harrisla47-letni Marcin Harasimowicz to pochodzący z Wrocławia były dziennikarz sportowy, który postanowił zupełnie zmienić ścieżkę kariery zawodowej i spróbować swoich sił w Hollywood. Mogliśmy go już oglądać w trzech odcinkach 4. sezonu Stranger Things (sceny rozgrywające się w rosyjskim więzieniu), jak również w epizodycznych rolach w takich produkcjach jak Młody Sheldon, Szpital miejski, Wspaniała pani Maisel, Prawdziwe kłamstwa, Amsterdam, Zadzwoń do Saula czy Lakers: Dynastia zwycięzców. Harasimowicz, korzystający w USA z pseudonimu artystycznego Martin Harris, podłożył także głos postaciom w serialu animowanym X-Men '97 czy w grach z serii Call of Duty.
Najlepsi polscy aktorzy. Stuhr, Gajos, Seweryn i inne legendy kina [RANKING]
Film Superman zadebiutuje w polskich kinach 11 lipca.
Źródło: Facebook/Watching Closely